Anita Szydłowska i Adrian Szymaniak tworzą jedno z najbardziej udanych małżeństw, jakie wyłoniły się z programu "Ślub od pierwszego wejrzenia". Są żywym dowodem na to, że w show można znaleźć prawdziwą miłość, której oboje pragnęli. Oprócz bycia rodzicami spełniają się również jako influencerzy, chętnie podejmując współprace z popularnymi markami i opowiadając o swoim codziennym życiu.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Adrian Szymaniak ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" świętuje urodziny syna
Po latach Anita i Adrian pozostają nie tylko szczęśliwym małżeństwem, ale również dumnymi rodzicami dwójki dzieci: Jerzego i Bianki. Niedawno Adrian uczcił 5. urodziny swojego synka. Podzielił się radosną nowiną w mediach społecznościowych.
"5 lat i robi się coraz poważniej" – napisał Adrian pod zdjęciem solenizanta, pokazując, jak bardzo Jerzyk urósł i stał się dużym chłopcem.
Na przyjęciu urodzinowym nie mogło zabraknąć słodyczy, balonów oraz prezentów, na które chłopiec zapewne czekał najbardziej.
"Dzisiejszy dzień był dla Jerzyka tym wyjątkowym, wyczekiwanym od dawna. Niech każdy twój dzień będzie zawsze wyjątkowy, Synu! Bez wyjątków" – życzył synowi Adrian Szymaniak.
Adrian Szymaniak ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" miał problemy ze zdrowiem
Adrian Szymaniak z programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" opowiedział ostatnio na Instagramie o problemie zdrowotnym, który utrudniał mu życie od miesięcy. W lipcu zeszłego roku zranił stopę korkiem od wanny, a rana długo nie chciała się goić. Pomimo różnych badań i zabiegów, przez dziewięć miesięcy nie udało się znaleźć przyczyny problemów z gojeniem.
W końcu mężczyzna zdecydował się na operację w prywatnej klinice, gdzie odkryto, że przyczyną problemów był kawałek plastiku tkwiący w jego stopie. Adrian wyraził frustrację, że przyczyna nie została wcześniej wykryta przez lekarzy.
"Czy ktoś może mi powiedzieć, dlaczego przez tyle czasu nikt wcześniej nie umiał wskazać tej przyczyny, a ja cierpiałem z bólu, nie mogłem korzystać z wielu aktywności? Miałem kilkanaście zabiegów wycinania martwicy. Dlaczego prywatnie? Po pierwsze nie chciałem czekać kolejnych miesięcy, po drugie: na SOR-ze po wypadku nawet nie oczyszczono mi rany i zaszyto" - pisał sfrustrowany.
Po operacji uczestnik czuje ulgę i ma nadzieję na pełne wyleczenie.
"Na szczęście czuję, że dotarłem do punktu, w którym mogę rozpocząć gojenie! W wakacje będę już biegał!" - pochwalił się na Instagramie.
Cały ten czas wspierała go jego żona, Anita Szydłowska, która również wyraziła ulgę z powodu zakończenia ich trudnych doświadczeń.
"Po tylu miesiącach niepewności, kamień spadł mi dziś z serca!" - skomentowała wpis męża Anita Szydłowska.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- To ci piłkarze pojadą na Euro 2024 do Niemiec. Kim są partnerki reprezentantów Polski?
- Sanah wykorzystała utwór Jacka Cygana bez jego zgody. "Nic nie wiedziałem"
- Wojciech Błach o roli w "Na Wspólnej" i rodzinie
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: Player