Aneta Żuchowska zyskała popularność dzięki udziałowi w programie "Ślub od pierwszego wejrzenia". Dzięki miłosnemu eksperymentowi znalazła wymarzoną miłość i zyskała rozpoznawalność. Wraz z mężem Robertem doczekali się już pierwszego dziecka. W lutym 2022 roku na świat przyszedł ich synek Mieszko. Kobieta zaraz po porodzie chwaliła się szczupłą sylwetką na Instagramie. Jak to się stało, że tak szybko wróciła do formy? Na to pytanie odpowiedziała w rozmowie z Aleksandrą Głowińską z cozatydzien.tvn.pl.
Aneta Żuchowska ze "ŚOPW" o formie po ciąży
Aneta Żuchowska na co dzień stawia na aktywność fizyczną i zdrowe odżywianie. Kiedy uczestniczka show zaszła w ciążę, nie zmieniła swojego życia i nie zrezygnowała z aktywności fizycznej. Ciąża i urodzenie dziecka nie przeszkadzały jej także w trenowaniu innych. W rozmowie z cozatydzien.tvn.pl wyjaśniła, że w ciąży praktycznie w ogóle nie przytyła, dlatego nie miała czego zrzucać.
- Takie mam szczęście albo taka natura moja, że chyba te kilka kilo, które w ciąży przytyłam, to był Mieszko. Bo od razu po porodzie następnego dnia byłam w stanie takim, jak przed ciążą. Więc żadna w tym jakaś moja zasługa - wyjaśniła Aneta Żuchowska.
Aneta Żuchowska ze "ŚOPW" o hejcie
Aleksandra Głowińska zapytała Anetę Żuchowską, o to czy czuła się dotknięta nieprzychylnymi komentarzami na Instagramie. Wiele kobiet hejtowało uczestniczę "ŚOPW", że zbyt szybko wróciła do formy po porodzie. Kobiety miały jej za złe, że się tym "przechwala", przez co wiele z nich może popaść w kompleksy.
- Nie zastanawiam się, co wrzucam na social media, bo to są moje social media, moje portale, moje życie. Ale musiałam się liczyć z tym, że będą i takie komentarze. Każdy ma prawo do własnego zdania, własnej opinii. Jak mu się nie podoba, że tak wyglądam to, co ja mogę na to poradzić. Ja się z tego cieszę i nie zamierzam się z tym ukrywać. Co by sobie kto nie pomyślał, to ja jestem z siebie dumna i nie zamierzam tego ukrywać - powiedziała Aneta Żuchowska.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tutaj.
Czytaj też:
- Jan Kliment opowiedział, jak znosił pytania o ciążę. "Trochę boli" [TYLKO U NAS]
- Jan Kietliński w ogniu pytań. Dlaczego zalał dom sąsiadów? [TYLKO U NAS]
- Iwona Węgrowska o córce, karierze, walce o miłość i poronieniu. "Miałam chwile załamania"
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: Aneta Żuchowska/Instagram