Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Anita Szydłowska ze "ŚOPW" szczerze o kłótniach w małżeństwie
Anita Szydłowska i Adrian Szymaniak tworzą zgrane małżeństwo. Para poznała się podczas 3. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" i jako jedna z nielicznych w historii eksperymentu, jest ze sobą do dziś. Zakochani doczekali się dwójki wspólnych dzieci i zbudowali szczęśliwą rodzinę.
Małżonkowie są bardzo aktywni w sieci i utrzymują z fanami stały kontakt dzięki mediom społecznościowym. Szczególnie Anita Szydłowska lubi opowiadać internautom o swojej rodzinie i związku z mężem. Tym razem uczestniczka miłosnego eksperymentu wzięła na tapet kłótnie z Adrianem Szymaniakiem.
"Kłótnie w małżeństwie- zdarzają się, a każdy, kto mówi inaczej, próbuje zakrzywić rzeczywistość i tworzy nierealny i wyidealizowany wizerunek. To taka bańka, która z czasem z hukiem pęknie, bo pod uśmiechami będzie się ukrywać masa zamiecionych pod dywan brudów. Związek jest jak sinusoida. Raz jest się trochę bardziej u góry, czasem bardziej na dole. Najważniejsze, że razem. W końcu przyrzeczenie małżeńskie mówi, że uczynię WSZYSTKO, aby nasze małżeństwo było zgodne, szczęśliwe i trwałe. Dla mnie to nie słowa rzucane na wiatr. Jesteśmy szczęśliwi, a w ostatnim czasie zdecydowanie odkrywamy nasz związek na nowo" - zaczęła swój wpis Anita Szydłowska.
Anita Szydłowska ze "ŚOPW" zdradziła, o co kłóci się z Adrianem Szymaniakiem
W dalszej części postu Anita Szydłowska zdradziła fanom, o co najczęściej kłóci się z mężem Adrianem Szymaniakiem. Okazuje się, że para najczęściej wspiera się w kwestii tego.... czy w ich domu jest wystarczająco ciepło.
"A o co się kłócimy najwięcej? Niedawno - przez to, że zrobiło się chłodniej- zrozumiałam, że najczęstszą różnica zdań dotyczy... temperatury w domu. Ja jestem totalnie ciepłolubna. Dla mnie optymalne jest tropikalne 24-25 stopni, a u Adriana może być troszkę cieplej niż w lodówce. Ja siedzę pod kocem, on musi się przewietrzyć na tarasie. No i on otwiera okna, a ja je zamykam i tak w kółko... Jak widzę, że coś kręci przy termostacie, podchodzę i sprawdzam, czy przypadkiem nie ustawił jakiejś niższej temperatury niż 22" - wyjawiła Anita Szydłowska.
Na koniec Anita Szydłowska wyjaśniła, dlaczego podjęła ten temat na swoim profilu. Żona Adriana Szymaniaka podkreśliła, że każde małżeństwo, nawet z pozoru najlepsze, też przeżywa czasem gorsze chwile i czasem się także kłóci. Uczestniczka eksperymentu zaznaczyła, że jest to zupełnie normalne, i takie momenty występują w każdym związku. Anita Szydłowska przy okazji zwróciła uwagę na zakłamany obraz miłości, jaki możemy zauważyć w sieci.
"Chciałabym, żebyście wiedzieli, że nawet będąc super fajną parą, zdarzają się potknięcia. Idealne małżeństwa z Instagrama nie istnieją i też mają gorsze dni. Z wami nic nie jest nie w porządku, kiedy przez jakiś czas czujecie wypalenie, nagle nie ma już szalonych motyli w brzuchu, tylko szara jesień i brak sił... Najważniejsze to czy wciąż się kochacie. Czasem wystarczy szerze porozmawiać, poczekać i zobaczyć coś z perspektywy, dać sobie przestrzeń, a czasem nawet poszukać pomocy kogoś z zewnątrz, to też żaden wstyd! Każdy związek jest wyjątkowy na swój unikalny sposób, a każda historia inna, więc bądźcie po prostu szczęśliwi. Na swój WŁASNY sposób" - zakończyła uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia".
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Joanna Opozda o kulisach procesu z Małgorzatą Ostrowską-Królikowską. "PR-owa zagrywka"
- Lekarz Matthew Perry'ego przyznał się do winy. Prawdziwy przełom w sprawie śmierci aktora
- TVN świętuje 27 urodziny. Pamiętacie, jak wyglądały początki stacji? [GALERIA]
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: Instagram @anitaczylija