John Hetlinger to ciekawy uczestnik w historii brytyjskiego "Mam Talent".
"W moim wieku, jeśli ktoś wciśnie czerwony przycisk, może to skutkować zawałem" - żartował na scenie.
Mężczyzna zaskoczył jurorów i widzów show, którzy raczej obstawiali, że uczestnik wybierze coś z repertuaru np. Franka Sinatry czy Elvisa Presley'a. Zdecydował się jednak na współczesnych twórców i dzięki temu został zapamiętany, jednak nie przez warunki wokalne, ale charyzmę na scenie!
Fenomenalny występ w "Mam Talent". 82-latek zaskoczył repertuarem
Mężczyzna wyznał, że występ w "Mam Talent" zwieńczył jego życie. Śpiewanie pokochał, gdy pierwszy raz poszedł na karaoke. Ta pasja towarzyszyła mu na emeryturze. John Hetlinger zaskoczył jurorów, śpiewając metalowy utwór "Bodies" grupy Drowning Pool. Na początku część widzów zasłaniała uszy, ale później doceniła energię wokalisty.
Myślałem, że zaśpiewasz "Fly Me To The Moon" czy coś równie związanego z twoją byłą pracą, a tu takie zaskoczenie. Jesteś zwierzęciem scenicznym!- komentowali jurorzy.
Innego zdania była jedynie Heidi Klum, która zagłosowała przeciwko przepuszczeniu uczestnika do kolejnego etapu programu. Staruszek wykonał w programie dodatkowo utwór "Dracula" Roba Zombie, ale nie awansował do ćwierćfinału.
Zobacz kulisy polskiego "Mam talent!"
"Tajemnice produkcji" to cykl wideo serwisu cozatydzien.tvn.pl, w którym odkrywamy, co dzieje się na planie seriali, filmów i najpopularniejszych programów telewizyjnych. Zapraszamy na kulisy programu "Mam talent!". Kalina Szymankiewicz pokazała, jak ekipa przygotowuje program na żywo.
Kierownik planu Piotr Dziwulski pokazał nam, ile osób czuwa na planie. Zaprezentował pracę alpinistów, którzy są niezbędni w występach gimnastyczek.
- Jest tu specjalny dział panów alpinistów, którzy mają tutaj specjalną uprząż. Mamy wyciąg napędzany tzw. siłami biomechanicznymi. Panowie muszą nauczyć się na pamięć programu naszych artystów i po kilku próbach wiedzą, kiedy należy artystę wyciągnąć do góry, kiedy zjechać na dół. To bardzo odpowiedzialna część naszej ekipy. Wystarczy, że ktoś z nich popełni błąd, potknie się, może popsuć występ, a dzięki Bogu nigdy w życiu to się nie zdarzyło - opowiedział.
Zobaczcie poniżej cały odcinek i poznajcie tajemnice programu "Mam talent!".
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Maja Bohosiewicz była w szoku, gdy odkryła, kto wygrał jej licytację na rzecz WOŚP
- Rafał Collins jest po przeszczepie brody. Teraz pokazał efekty
- Przedpremierowy fragment książki Mariusza Kozaka. "Bałem się chodzić po mieście w obawie, że go spotkam"
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images