Grzegorz Głuszcz niemal od pierwszych chwil spędzonych w programie "Hotel Paradise All Stars" zaznaczał, że najbardziej spodobała mu się Julia Skrodzka. To właśnie z nią chciał spędzać najwięcej czasu i nie wykluczał nawiązania relacji romantycznej. Pojawienie się Kamila Piórkowskiego, z którym Julia była związana w 2. edycji "HP" nieco pokrzyżowało te plany. W materiale, który nie został wyemitowany w odcinku pojawiła się rozmowa Grzegorza z Luizą, która... może wiele namieszać!
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Grzegorz Głuszcz i Luiza Benzouaoua z "HP All Stars" zawarli pakt?
Gdy Luiza Benzouaoua pojawiła się w nowej edycji "Hotelu Paradise", Grzegorz Głuszcz zauważył, że ma z nią wiele wspólnego. Para szybko się polubiła i nie stroniła od wspólnie spędzanego czasu. Okazało się, że łączy ich temperament i poczucie humoru, które w kolumbijskim raju szybko wprowadza relację na nowy poziom. W materiałach, które nie zostały wyemitowane w głównym odcinku "HP All Stars" zobaczyliśmy rozmowę Grzegorza i Luizy.
Postanowili bowiem na osobności omówić obecną sytuację panującą w hotelu. Luiza Benzouaoua wyjaśniła, że choć nie chce na siłę tworzyć relacji, obawia się o nadchodzące Rajskie Rozdanie. Grzegorz Głuszcz zasugerował natomiast, że ma ona do wyboru kilku uczestników, a nawet... jego samego. Nie zamyka się bowiem na nowe pary, choć na ten moment Julia wciąż jest jego numerem jeden.
Jak myślicie, czy Grzegorzowi i Luizie uda się nawiązać sojusz i dojść razem do finału?
O tym dowiemy się zapewne już niedługo.
Luiza zdradziła także, że nie chciałaby się związać z Kamilem, bo w związku mógłby być kombinatorem, a myśli o nim wyłącznie kumpelsko, więc związek uczuciowy nie wchodziłby w grę. "Lubię zamęt, chaos, jak się dużo dzieje, jak się zrobi roszady delikatne w parach".
"Hotel Paradise All Stars". Grzegorz Głuszcz i Julia Skrodzka mieli poważną sprzeczkę
Relacja Julii i Grzegorza powoli ewoluuje. Choć nie można tu jeszcze mówić o romantycznym uczuciu, to widać, że oboje zaangażowali się emocjonalnie w tę znajomość. Wspólnie spędzają czas, starają się umilać sobie dzień i dbają o komfortowy pobyt w rajskim hotelu. Niestety podczas jednej z ich rozmów doszło do poważnej kłótni, która zaczęła się od... zapalniczki.
Grzegorz Głuszcz poczuł się bowiem urażony sposobem komunikacji swojej wybranki i jasno dał jej do zrozumienia, że nie będzie go akceptował. Chodziło o zdanie, w którym Julia powiedziała, że prosi go, by choć raz zrobił coś, o co ta prosi.
"To, że ja ci zaparzę kawę, podam ci sok, to ja to robię z miłej chęci, ale jak ty do mnie wywalasz z takimi tekstami, że jak ty mi nie dasz zapalniczki, to nie będziesz ze mną gadać, to tam są drzwi" - powiedział wyraźnie poirytowany.
Julia Skrodzka nie kryła, że według niej nie stało się nic złego i sama poczuła się zaatakowana przez Grzegorza.
"Ja nic nie zrobiłam w twoim kierunku, żebyś poczuł się źle. Przykro mi bardzo, że sprowadzasz mnie do poziomu zera" - wyznała.
Na szczęście, kłótnia szybko poszła w niepamięć. Para już kilka godzin później podczas śniadania podała sobie dłoń na zgodę.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Jarosław Boberek o pracy w dubbingu. Czy lubi postać króla Juliana?
- 10 rzeczy, których nie wiesz o filmie "Sami swoi". Dlaczego autor scenariusza wróżył mu klapę?
- Ewelina Flinta była nazywana "polską Janis Joplin". Jak potoczyło się jej życie?
Autor: Dagmara Olszewska
Źródło zdjęcia głównego: Player.pl