Klaudia Nieścior była jedną z faworytek widzów 11. edycji "Top Model". Jak się okazało, do wzięcia udziału w "Top Model" zbierała się aż siedem lat i jak się okazało, zrobiła to w dobrym momencie. Widzów bardzo poruszyła jej historia, ponieważ Klaudia wraz z młodszym bratem wychowywała się w rodzinie zastępczej.
Klaudia Nieścior podupadła na zdrowiu przed finałem 11. edycji "Top Model"
W programie wyznała, że jej rodzice porzucili ją i brata, więc musieli sobie inaczej poradzić. Na początku Klaudia nie wzbudziła sympatii pozostałych uczestników, jednak z czasem się to zmieniło. W programie uczestniczka złapała najlepszy kontakt z Adrianą.
Do finału 11. edycji dostały się Michalina Wojciechowska, Natalia Woś i Klaudia Nieścior. I choć większość widzów sądziła, że "Top Model" wygra Natalia Woś, to ostatecznie tytuł ten otrzymała Klaudia Nieścior. Niedługo po zakończeniu finału modelka pokazała na Instagramie zdjęcie z kroplówką. Wyjaśniła, co się stało.
"Wcześniej wam nie mówiłam, ale dziś miałam ekscesje zdrowotne... Adrenalina zrobiła swoje i chyba nie było po mnie widać?" - napisała na zdjęciu.
Klaudia Nieścior również dodała parę słów od siebie:
"Kochani, tak jak widzieliście, dziś rozłożyło mnie jakieś choróbsko. W tak ważny dzień, bo jakby mogło być inaczej, ale z panem ratownikiem zadziałaliśmy kroplówkami i postawiliśmy mnie na nogi. Mam nadzieję, że nie było tego widać. Odnośnie całego finału jestem bardzo podekscytowana i wdzięczna, może teraz tego nie widać, bo naprawdę nie czuję się najlepiej. (...) Jurorzy dosyć nisko ocenili moje zadania, także bez waszych głosów nie udałoby mi się wygrać. Bardzo wam dziękuję" - powiedziała.
Klaudia Nieścior o wygranej w "Top Model"
Klaudia Nieścior zaraz po wygranej w rozmowie z serwisem Jastrząb Post powiedziała:
"Dalej to do mnie nie dociera. Jeszcze mi to trochę zajmie, zanim wszystko do mnie dotrze, bo totalnie się tego nie spodziewałam. W życiu bym nie powiedziała, że wygram. Jestem w szoku" - wyznała.
Klaudia Nieścior powiedziała również, czy ma już plany, na co przeznaczy wygraną, czyli 100 tys. zł.
"Totalnie o tym nie myślałam, bo się tego nie spodziewałam. Dopiero teraz zaczynam się zastanawiać, ale na ten moment nie wiem. Cieszę się tym, że wygrałam, że mam tę okładkę, a na razie nie myślę o tym, na co je wydam" - powiedziała.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Jan Nowicki nie żyje. Miał 83 lata
- Marta Podbioł o zachowaniu męża na finale. Coś się między nimi wcześniej wydarzyło?
- Olivier Janiak czule o żonie. "Każdy swój dzień dedykowała mi i dzieciom"
Autor: Aleksandra Czajkowska
Źródło zdjęcia głównego: TVN