Kornelia i Marek Różańscy poznali się dzięki udziałowi w 9. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Para od razu przypadła sobie do gustu i od pierwszych chwil było widać, że z tej mąki będzie chleb. Tak też się stało: małżonkowie zdecydowali się kontynuować swoją relację już poza kamerami. Kornelia zmieniła panieńskie nazwisko Musiał na nazwisko męża i przeprowadziła się do niego do Bydgoszczy. To właśnie tam na co dzień tworzą szczęśliwą rodzinę.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Kornelia ze "ŚOPW" szczerze na temat kryzysów w związku
Kornelia Różańska jest bardzo aktywna w mediach społecznościowych i chętnie utrzymuje kontakt z fanami. Kobieta często opowiada o swoim związku i odpowiada na zadawane jej pytania. Podczas ostatniego Q&A na Instagramie została zapytana o to, jaką ma receptę na udaną relację z partnerem.
"Nie ma jednego przepisu. Po prostu dwie osoby muszą chcieć, próbować i się nie zamykać, a reszta sama się układa" - odparła żona Marka Różańskiego.
Małżonkowie w programie praktycznie się nie kłócili i wszystkie wątpliwości wyjaśniali sobie podczas rozmów. Jeden z internautów zapytał, czy mimo wszystko Kornelia i Marek Różański przechodzili przez kryzys w związku. Uczestniczka eksperymentu zaprzeczyła.
Nie było czegoś takiego- odpowiedziała stanowczo Kornelia Różańska.
Kornelia i Marek Różańscy pobrali się dokładnie rok i półtora miesiąca temu podczas kręcenia programu "Ślub od pierwszego wejrzenia". Kobieta zdradziła, że razem z mężem planują ślub kościelny. Dodała, że uważa, że zostali świetnie dopasowani przez telewizyjnych ekspertów.
"Jesteśmy nadal razem, mimo że poznaliśmy się w dniu ślubu. To chyba o czymś świadczy" - napisała Kornelia Różańska.
Kornelia i Marek ze "ŚOPW" o pierwszych kłótniach
Tuż po finałowym odcinku 9. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia" Kornelia i Marek Różańscy zgodzili się porozmawiać z naszą reporterką. Para od początku była typowana przez fanów programu jako ta, której może się udać, stworzyć prawdziwy związek. Między małżonkami widać było bowiem olbrzymią chemię. Zakochani od początku powtarzali, że najważniejsze dla nich jest wysłuchanie drugiej osoby, nawet jeśli mają odmienne zdanie. Między partnerami na wizji nie dochodziło więc do sprzeczek. Jak się okazuje, po kilku miesiącach małżonkowie mieli już jednak za sobą pierwsze drobne kłótnie.
- Może jedna była jakaś, ale to taka mało poważna - śmiała się Kornelia Różańska.
Marek Różański podkreślił, że u nich sprawdzoną metodą na rozwiązywanie nieporozumień jest właśnie rozmowa i tego wciąż się trzymają.
- Bardziej to właśnie gdzieś stawiamy na tę rozmowę. Rozmowę o tym, że na przykład jak jedna osoba jest nie w humorze, to musi się spytać, co się stało albo zostawić to i gdzieś później i tak porozmawiamy. Staramy się, ja się staram, Kornelia też. Jesteśmy bardzo mocno dla siebie - tłumaczył.
Dodał, że oboje zawsze starają się siebie wysłuchać i pomagać wzajemnie w troskach.
- Nie ma tak, że jedna strona zostanie sama bez wsparcia tej drugiej strony. Zawsze gdzieś obgadujemy razem problemy i jednej strony i drugiej i staramy się zawsze sobie nawzajem pomóc - zakończył.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Kevin Mglej wziął pod skrzydła nową gwiazdę. "Muzyka zawsze była moją pasją"
- Gerard Depardieu zatrzymany przez policję. Słynny aktor trafił do aresztu
- Paweł Małaszyński i Agnieszka Woźniak-Starak we wspólnym projekcie. Połączyła ich muzyka
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: Player