Gerard Depardieu zatrzymany przez policję. Słynny aktor trafił do aresztu

Gerard Depardieu
Gerard Depardieu
Źródło: Getty Images Europe
Gerard Depardieu został wezwany przez francuską policję na przesłuchanie w związku z kolejnymi zarzutami o napaści seksualne, do których miało dość na planach filmowych. Aktor złożył wyjaśnienia, a następnie został zatrzymany i osadzony w areszcie śledczym. Słynny Francuz nie przyznaje się do winy.

Gerard Depardieu to jeden z najsłynniejszych aktorów współczesnych czasów. Francuz może poszczycić się licznymi nagrodami i wyróżnieniami za swoje filmowe kreacje, w tym także nominacją do Oscara. Wiele lat temu te sukcesy przyćmiły jednak skandale z udziałem gwiazdora. Gerard Depardieu swego czasu nie tylko wyrażał bowiem poparcie dla Władimira Putina, ale przede wszystkim został oskarżony przez kilkanaście kobiet o wykorzystywanie seksualne.

Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.

Agata Kulesza o nowym sezonie "Skazanej". Serial wielu widzów zaskoczy

Gerard Depardieu został zatrzymany przez francuską policję

Francuska Agencja Prasowa w poniedziałek 29 kwietnia 2024 roku poinformowała, że Gerard Depardieu został wezwany na przesłuchanie w związku z oskarżeniami dwóch kobiet, które twierdzą, że aktor dopuścił się na nie napaści seksualnej. 75-letni artysta stawił się w siedzibie paryskiej policji, a następnie został tymczasowo zatrzymany i obecnie przebywa w areszcie.

Jest przesłuchiwany w związku z dwoma rzekomymi napaściami na tle seksualnym, które miały miejsce w latach 2014 i 2021
- cytuje informatora "Daily Mail".

Do zdarzeń opisywanych przez pokrzywdzone kobiety miało dość na planach filmowych: podczas kręcenia ji "Le magicien et les siamois" w 2014 roku oraz podczas nagrywania "Volets Verts" w 2021 roku. Przeciwko Gerardowi Depardieu toczą się obecnie trzy postępowania. Wszystkie dotyczą molestowania seksualne, a najpoważniejsze z nich również gwałtu.

Gerard Depardieu zaprzecza oskarżeniom

W 2020 roku Charlotte Arnould oskarżyła Gerarda Depardieu o gwałt. Kobieta przez długi czas przyjaźniła się z aktorem. W tej sprawie śledztwo trwa od kilku lat. W ubiegłym roku natomiast zarzuty wobec aktora wystosowała hiszpańska dziennikarka Ruth Baza. Kobieta twierdzi, że została ofiarą napaści seksualnej w 1995 roku podczas wywiadu dla magazynu "Cinemania". Pod koniec rozmowy Francuz miał zacząć ją obmacywać oraz całować.

W przeszłości łącznie 13 kobiet oskarżyło Gerarda Depardieu o molestowanie seksualne. Niektóre ze spraw zostały jednak przedawnione. Aktor konsekwentnie zaprzecza wszystkim zarzutom i zapewnia, że do zbliżeń dochodziło za obopólną zgodą obu stron. Francuz w 2023 roku odniósł się do wszystkiego i wystosował krótki list do mediów, w którym napisał, że nigdy nie znęcał się nad kobietami.

Nie jestem ani gwałcicielem, ani drapieżnikiem
- napisał w liście otwartym opublikowanym w dzienniku "Le Figaro".

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, FacebookuInstagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga

Źródło zdjęcia głównego: Getty Images Europe

podziel się:

Pozostałe wiadomości