Aneta i Robert Żuchowscy długo ukrywali, że spodziewają się drugiego dziecka. Później okazało się, że lekarze walczyli o to, aby ich córeczka przeżyła. Na świat przyszła Hania i stała się oczkiem w głowie rodziny Żuchowskich. Dziewczynka rośnie jak na drożdżach i przynosi radość rodzicom.
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Aneta i Robert ze "ŚOPW" o stanie zdrowia córki
Hania Żuchowska po urodzeniu przed długi czas musiała przebywać w szpitalu. Teraz jest już w domu z rodzicami i starszym bratem, ale dziecko musi być szczególnie chronione ze względu na swój stan zdrowia. Robert Żuchowski otrzymał od internautów pytania na Instagramie dotyczące właśnie córeczki. Został zapytany o to, dlaczego nie odwiedzają wspólnie mamy Anety.
"Ze względu na malutką na razie nie możemy jeszcze wspólnie podróżować, ale jak już wystartujemy..." - odpowiedział Robert Żuchowski.
Pytanie fana i odpowiedź męża postanowiła udostępnić na swoim profilu na Instagramie Aneta Żuchowska. Kobieta dodała do stwierdzenia ukochanego coś od siebie.
"Mała bierze leki, sterydy i wiele, wiele innych, przez co odporność jest równa zeru, wiadomo. Żeby wróciła do domu, musieliśmy zabrać Miesia ze żłobka i mocno się pilnować, żeby na razie nikt prócz najbliższych (ewentualnie) nas nie odwiedzał - a rodzina - jeśli są na 200% zdrowi" - wyjaśniła uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia".
Aneta Żuchowska dodała, że unikanie skupisk ludzi jest bardzo ważne dla wcześniaków. Zdradziła, że wyjeżdża sama bez córeczki, aby jej nie narażać. Zdradziła natomiast, że wykupiła Robertowi wycieczkę, aby i on mógł gdzieś odpocząć.
"Mała ma unikać, póki co, skupisk ludzi, nawet do przychodni wchodzimy na szybko, jak jest już nasza kolej, bo jeśli by coś złapała... dla niej to może być coś strasznego. Jeśli są jakieś podróże/wyjazdy, to na razie oddzielnie, bo Hania zostaje, a że ja siedzę z dziećmi więcej, to sobie jadę potem gdzieś na weekend. Należy się" - podsumowała.
Syn Anety i Roberta Żuchowskich skończył dwa lata
Aneta i Robert Żuchowski zaczęli przygodę z rodzicielstwem od narodzin ich synka. Był to dla ich młodego małżeństwa ogromny test, który zdali śpiewająco. Chłopiec ma na imię Mieszko i niedawno skończył dwa latka. Aneta ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" pokazała na Instagramie zdjęcia z imprezy urodzinowej maluszka.
"Dziś ma swoje święto pewien mały, fajny gość, który w dacie urodzenia ma same dwójki (02.02.2022). Dziś dodajemy kolejną dwójkę do tego wszystkiego, bo właśnie dziś kończy on dwa latka! A dopiero byłam z nim w ciąży, co?! Pamiętacie?! Teraz jest poważnym, starszym bratem, który pokazuje (na razie po swojemu) młodszej siostrze świat!" - napisała dumna mama.
Aneta Żuchowska zwróciła uwagę na charakter synka. Mieszko jest energicznym dzieckiem i uwielbia psocić. Żona Roberta zdradziła, że już od dłuższego czasu chłopczyk daje się rodzicom we znaki, ale jest uroczym malcem.
"Urodzinowy weekendzik Mieszka-Śmieszka dobiegł końca. Oficjalnie skończył te magiczne dwa, kiedy zaczyna się tzw. 'bunt dwulatka' .... więc czekamy, a nie, przepraszam .... ten okres trwa już od co najmniej pół roku. Jak było u was?! Czy mieliście więcej szczęścia od nas i spokój, chociaż do tych drugich urodzin?" - zapytała fanów.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, Facebooku i Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Imponująca metamorfoza Olgi Kleczkowskiej z "Top Model". Trudno ją rozpoznać
- Britney Spears zaskoczyła pikantnym wyznaniem na temat Bena Afflecka. Szybko skasowała post
- Syn Joanny Racewicz od dwóch lat nie odrabia prac domowych. Zaskakujące wyznanie dziennikarki
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: Player