Justyna Hołubowicz i Przemysław Wereszczyński byli uczestnikami 8. edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Para już na początku programu przypadła sobie do gustu i zadecydowała, by zostać w małżeństwie. Nie wszystko jednak potoczyło się po ich myśli. Uczestnicy miłosnego eksperymentu rozstali się w dosyć dziwnych i tajemniczych okolicznościach. Każdy z nich po programie zajął się swoim życiem, a jak się okazuje, Justyna Hołubowicz znalazła też już nową miłość.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Justyna Hołubowicz jest w nowym związku
Justyna Hołubowicz pochwaliła się swoim szczęściem za pomocą Instagrama. Kobieta opublikowała na InstaStories zdjęcie, na którym trzyma ogromny bukiet kwiatów. Okazało się, że są one prezentem od nowego ukochanego. Warto podkreślić, że w ostatnim czasie fani uczestniczki "ŚOPW" mocno dopytywali o to, czy jej serce jest znów zajęte. Podejrzewali nawet, że tajemniczym mężczyzną, który pojawia się w jej relacjach, jest Przemysław Wereszczyński. Okazało się to jednak tylko zwykłą plotką.
"Często otrzymuję pytania, co u mnie po programie. Żyję, jak żyłam i nic się u mnie nie zmieniło. No może poza tym, że jestem szczęśliwa u boku wspaniałego faceta. Psychologowie powtarzają, że aby poznać miłość, trzeba wychodzić z domu. Jestem żywym przykładem na to, że nie trzeba. Moja miłość dosłownie zapukała do moich drzwi przed emisją programu" - napisała Justyna Hołubowicz.
Kobieta od razu zwróciła się także do fanów, którzy liczyli na to, że powie o swojej miłości nieco więcej.
"Partnera nie pokazuję, bo nie chce, aby jego wizerunek trafił na portale plotkarskie" - ucięła temat.
Justyna Hołubowicz i Przemysław Wereszczyński rozstali się w dziwny sposób
Podczas finałowego odcinka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" Justyna Hołubowicz powiedziała, że kocha swojego męża i oboje zdecydowali się zostać w małżeństwie. Kilka miesięcy później okazało się jednak, że uczestnicy programu się rozstali. Przemysław Wereszczyński powiedział w odcinku specjalnym, że żona zerwała z nim za pomocą SMS-a, a potem ucięła całkowicie kontakt. Mężczyzna nie wyjaśnił jednak, co dokładnie się między nimi wydarzyło. Justyna Hołubowicz jakiś czas temu postanowiła się odnieść do relacji z mężczyzną za pomocą Instagrama.
"Z tego miejsca gratuluję wszystkim uczestnikom, że przetrwali ten trudny czas. W szczególności chcę podziękować mojemu jeszcze mężowi. Życzę ci Przemku wszystkiego, co najlepsze. Jesteś dobrym człowiekiem i wiem, że kiedyś spotkasz kobietę, która da ci to wszystko, czego oczekujesz. Szczęścia dla wszystkich. Nie ważne z kim, nieważne gdzie. Nie bez powodu nie wzięłam udziały w odcinku specjalnym. Uważam, że temat jest zamknięty i nie mam potrzeby wywlekać brudów publicznie. Przemku. Bywasz często u mnie na osiedlu, to nic nie stoi na przeszkodzie, żebyś zapukał do drzwi" - napisała.
Do jej słów odniosła się wówczas jedna z fanek, która zaznaczyła, że chciałaby poznać jej wersję wydarzeń, ponieważ Przemysław Wereszczyński zapewniał, że nie wie, dlaczego rozpadło się jego programowe małżeństwo. Justyna Hołubowicz zapewniła wówczas, że mężczyzna dobrze zna powód, a ona sama nie chce prać brudów w sieci.
"Zna powód. Niczego nie będę mu wywlekać. Życzę mu wszystkiego, co najlepsze" - odpisała.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Ujawniono okoliczności śmierci Leonarda Pietraszaka. Gdzie zostanie pochowany?
- Natasza Urbańska zaskakuje nowym kolorem włosów. Odważna metamorfoza
- Shakira skończyła 46 lat. Co o niej wiemy?
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: Player