8. edycja "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zaczyna się rozkręcać. Pomiędzy uczestnikami zaczyna się nie tylko tworzyć silna chemia, ale także dochodzi do pierwszych małżeńskich kryzysów. Jedną z najbardziej charakternych żon w tej edycji programu jest zdecydowanie Justyna Hołubowicz. Kobieta dobrze wie, czego oczekuje od życia i swojego partnera. Jej zdecydowana postawa nie każdemu jednak przypadła do gustu.
Justyna ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" zmaga się z hejtem
Justyna Hołubowicz została wychowana przez ojca, który jest zawodowym wojskowym i twarde podejście do życia odziedziczyła właśnie po nim. Już podczas ślubu uczestniczka miłosnego eksperymentu pokazała, że w życiu kieruje się konkretnymi zasadami, których nie chce zmieniać. Odmówiła wówczas tradycyjnego karmienia tortem razem przez męża.
Kobieta nie ukrywa, że bardzo zależy jej na relacji, jaką chce zbudować w programie. Justyna Hołubowicz bardzo angażuje się w związek z mężem, jednak gdy jej coś nie pasuje, mówi o tym jasno i otwarcie. Sytuacja u znajomych Przemysława Wereszczyńskiego sprawiła, że atmosfera wokół pary zaczęła się robić naprawdę napięta. Wyszło wówczas bowiem na jaw, że mężczyzna tuż przed programem miał partnerkę, z którą zerwał, ponieważ zdecydował się wziąć udział w eksperymencie. Justyna Hołubowicz nie ukrywała, że była rozczarowana zachowaniem swojego męża. Po emisji odcinka na kobietę wylał się hejt.
Justyna Hołubowicz opublikowała niektóre z hejterskich wiadomości na swoim InstaStories. Chwilę potem postanowiła się odnieść do całej sytuacji w swoim stylu na swoim profilu w mediach społecznościowych.
"Wiem, że jestem najbardziej kontrowersyjną postacią tego sezonu. Że jestem zbudowana z ironii i sarkazmu i nie wszyscy rozumieją moje żarty. Bo tak naprawdę przez 90 procent czasu żartuję w tym programie. Mam niewyparzony język i jestem zbyt szczera. Ale tak sobie myślę, że są osoby, które mają gorzej niż ja np. Jarek Kaczyński to ma hejt, a o mnie wszyscy w grudniu zapomną" - powiedziała.
Justyna Hołubowicz - kim jest uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia"?
Justyna Hołubowicz ma 31 lat i pochodzi z Gołdapi, ale od pewnego czasu mieszka na stałe w Warszawie. Kobieta zajmuje się rękodziełem i ma własną firmę - tworzy biżuterię i inne przedmioty z modeliny, dlatego może pracować z każdego miejsca na świecie. Uczestniczka programu od razu zaznaczyła, że gdyby zaistniała taka potrzeba, przeprowadziłaby się do miasta swojego męża.
31-latka nie ukrywa, że chciałaby już założyć rodzinę i mieć dzieci. Właśnie dlatego zdecydowała się na udział w "Ślubie od pierwszego wejrzenia". Rodzice Justyny Hołubowicz do końca nie wiedzieli o jej decyzji i byli bardzo zaskoczeni postanowieniem córki, jednak zaakceptowali jej wybór. Eksperci programowi dopasowali do niej Przemysława Wereszczyńskiego, który został jej mężem. Para bardzo przypadła sobie do gustu, a mimo to ich związek nie jest łatwy. Wszystko przez odmienność charakterów małżonków: Justyna Hołubowicz ma bardzo twardy charakter i jest dosyć uparta, natomiast Przemysław Wereszczyński jest bardzo spokojny i ugodowy.
Przeczytaj więcej o uczestnikach "Ślubu od pierwszego wejrzenia" na cozatydzien.tvn.pl.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Dorota Wellman długo starała się o dziecko. "Moja mama martwiła się" [TYLKO U NAS]
- Agnieszka Woźniak-Starak o porannych rytuałach. "Wstaję o 4:00" [TYLKO U NAS]
- Małgorzata Rozenek-Majdan nie jest znana w szkole swoich synów. Dlaczego? [TYLKO U NAS]
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: TVN