Aleksandra Żebrowska jest nie tylko mamą, ale i bizneswomen. Rozwija markę odzieżową, która dedykowana jest kobietom, szczególnie matkom. Ukochana aktora w komunikacji z obserwatorami w mediach społecznościowych skupia się na pokazywaniu codzienności bez filtrów i koloryzowania rzeczywistości. Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Aleksandra Żebrowska opisała codzienność z małym dzieckiem
Nie zawsze publikacje Aleksandry Żebrowskiej spotykają się z akceptacją i zachwytem. Jednak przyciągają uwagę i wywołują dyskusję w Internecie. Gwiazda upublicznia zdjęcia, gdy karmi dziecko piersią czy korzysta z toalety z maleństwem na rękach. Niedawno pokazała, w jakiej kondycji jest jej brzuch po ciążach i porodach. Mama trzech chłopców i jednej dziewczynki nie zakłamuje rzeczywistości. Wprost mówi, że czuje się zmęczona opieką nad pociechami lub że nie jest zadowolona z tego, jak prezentuje się jej ciało, ale mimo wszystko je akceptuje.
Aleksandra Żebrowska pisze również o nieprzyjemnych sytuacjach z dziećmi. Teraz wyznała coś, co niektórych zniesmaczyło, a innych bardzo rozbawiło.
"Zwymiotował wam ktoś dzisiaj do buzi?" - zapytała obserwatorów na Instagramie.
Na to szczere wyznanie zareagowała Aleksandra Domańska, która również zaskoczyła swoim doświadczeniem z małym dzieckiem.
"Nie, ale za to wczoraj przewróciłam się z garnkiem pełnym wody na sikach mojego syna" - napisała aktorka.
Za to Zofia Zborowska-Wrona oznaczyła na Instagramie Michała Żebrowskiego i zażartowała: "Szanuje te wasze fetysze".
Aleksandra Żebrowska o naturalności
Aleksandra Żebrowska gościła w podcaście Martyny Wojciechowskiej "DALEJ", w którym głównym tematem była naturalność w mediach społecznościowych, czy jest możliwa w obecnej rzeczywistości. Kobiety rozmawiały m.in. o używaniu filtrów upiększających wygląd twarzy i ciała oraz o wyidealizowanych wizerunkach w sieci. Aleksandra Żebrowska uwiecznia na fotografiach swój wizerunek bez makijażu, w poplamionych ubraniach, nieuczesanych włosach i przekazuje ludziom, że to też jest część życia. Martyna Wojciechowska podziękowała rozmówczyni za to, że pokazała na Instagramie rozstępy. Podróżniczka przyznała, że poczuła ulgę, że nie tylko ona je ma. Ukochana Michała Żebrowskiego dodała, że oprócz rozstępów zmaga się z cellulitem, który nasilił się podczas ciąż.
"Każda z nas to ma, a gdzieś się z tym chowamy i uważamy to za jakąś skazę na naszym ciele. To wymaga odczarowania. Żyć z poczuciem, że to jest coś wstydliwego, niszczy nasze samopoczucie [...] Miałam koszmary cellulit w ciąży. Nie jestem wzorem samoakceptacji, który kocha swój cellulit. To mi się do tego stopnia nie podobało, że nie chodziłam w szortach. Teraz już mnie to nie obchodzi i mam nadzieję, że jeżeli ktoś dopatrzy się cellulitu, to sobie pomyśli: 'też założę szorty" - opowiedziała Aleksandra Żebrowska.
Aleksandra Żebrowska podkreśliła w rozmowie, że nie nawołuje do tego, aby teraz każda kobieta porzuciła makijaż, ale uważa, że w dbaniu o sobie powinniśmy robić to, co nam się podoba, a nie otoczeniu. "Nie ma jednego słusznego wyglądu" — podsumowała, a Martyna Wojciechowska wyznała na Instagramie, czego się dowiedziała, poznając różne kultury na całym świecie. "Podróże na krańce świata nauczyły mnie, że nie ma czegoś takiego jak uniwersalne piękno" - napisała podróżniczka.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Dawid Kubacki o nowym życiu po dramatycznych zdarzeniach. Mierzą się z pewnymi problemami
- Michał Wiśniewski o chrzcie dzieci. Co postanowił? "Nie polecam mojego postępowania"
- Katy Perry i Orlando Bloom - miłość, która przetrwała życiowy sztorm. Jak się poznali?
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA