Szerokim echem odbiły się słowa Romy Wąsik, żony Macieja Wąsika, który został zatrzymany przez policję w związku z przekroczeniem uprawnień służbowych. Ukochana polityka PiS przyznała publicznie bowiem, że nie radzi sobie z ogrzewaniem domu, ponieważ zawsze zajmował się tym jej mąż. Na instagramowym profilu Anny Muchy pojawiła się relacja, którą można odebrać jako celną ripostę do tej sytuacji.
Anna Mucha to nie tylko znana aktorka, ale także kobieta, która nie boi się głośno mówić o tym, co myśli. Gwiazda bardzo często zabiera głos w sprawach ważnych społecznie, niekiedy też schodząc przy tym na tematy polityczne. Anna Mucha w najnowszej relacji na Instagramie postanowiła nawiązać do ostatnich wydarzeń w naszym kraju.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
Anna Mucha odpowiedziała na słowa Romy Wąsik?
Jednym z najgłośniejszych tematów ostatnich dni jest zatrzymanie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika, którzy zgodnie z wyrokiem sądu, przekroczyli swoje uprawnienia w momencie, gdy byli szefami CBA. Sprawa dotyczy tzw. afery gruntowej, o której było głośno już kilkanaście lat temu. Politycy PiS w związku z tym zostali aresztowani. Z tą decyzją nie mogą się pogodzić między innymi żony Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Kobiety udzieliły wywiadu, który odbił się szerokim echem.
"Myślę, w domu jest za zimno. Powinnam zrobić cieplej, ale jak ja mam to zrobić? To zawsze robił on. Wie pani redaktor, ja dzisiaj jak do niego przyszłam, to się zapytałam, jak mam zwiększyć temperaturę na tym urządzeniu, żeby zrobiło się odrobinę cieplej. Wytłumaczył mi" - opowiadała Roma Wąsik, żona Macieja Wąsika w wywiadzie z Danutą Holecką.
Wypowiedź Romy Wąsik od razu obiegła Internet i stała się pewnego rodzaju chętnie komentowanym viralem. Niedawno również na InstaStories Anny Muchy pojawiła się relacja, którą wielu odebrało jako odpowiedź na słowa ukochanej Polityka PiS. Aktorka opublikowała bowiem... zdjęcie kluczyka do odpowietrzania kaloryferów i nawiązała do niezależności kobiet.
Niezależne kobiety wiedzą, jak używać sprzętów domowych- napisała aktorka.
Anna Mucha nigdy nie owija w bawełnę
Anna Mucha słynie ze swojego ciętego języka i zawsze odpowiada na słowa krytyki, szczególnie jeśli jest to bezpodstawny hejt. Jakiś czas temu gwiazda opublikowała na Instagramie filmik, na którym pokazała się fanom w bardzo kobiecej wersji. Jeden z internautów zasugerował wówczas gwieździe, że przytyła. Warto podkreślić, że aktorka w myśl idei ciałopozytywności nie przejmuje się zmieniającą się figurą, jednak tym razem zareagowała na przytyk od fana.
"Oj, ktoś przytył" - napisał jeden z hejterów.
Anna Mucha nie pozostała dłużna i postanowiła odpowiedzieć na złośliwy komentarz dosadnie i w swoim stylu. Internauci byli zachwyceni jej reakcją.
"No cóż… przywiązuję wielką wagę do tego, co jem. Czasem waga przywiązuje się też do mnie" - skwitowała.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, Facebooku i Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Anna Lewandowska planuje nowy biznes. Będzie go rozkręcać w Barcelonie
- Kasia Szklarczyk zwyciężyła "Top Model 7". Jak dziś wygląda i czym się zajmuje?
- Paulina Chylewska ostro o branży. "Marzę, by nasze kompetencje nie były postrzegane przez pryzmat płci"
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA