Bella Hadid nie miała łatwo. Od samego początku rozwijała swoją karierę w cieniu starszej siostry. Gigi Hadid była uważana za tę piękniejszą z rodu. To ona podpisywała intratne kontrakty i to o nią "zabijali się" najlepsi projektanci.
"Byłam brzydszą siostrą. Byłam brunetką. Nie byłam tak ładna i fajna jak Gigi, nie byłam tak towarzyska. Tak o mnie mówili wszyscy ludzie dookoła. I niestety, trochę tak jest, że kiedy ktoś tyle razy ci coś mówi, po prostu zaczynasz w to wierzyć" - powiedziała Bella Hadid w "Vogue".
Dziś jednak role się odwróciły i to Bella jest tą rozchwytywaną "Hadidką".
Dziewczyny miały zaledwie kilkanaście lat, kiedy świat zaczął się im przyglądać. Wszystko dzięki obrotnym rodzicom, którzy od samego początku robili wszystko, by wypromować córki. Udało się. Niestety, karierę modelki Bella Hadid przypłaciła zdrowiem. Od lat modelka boryka się z depresją. Miewa również ataki paniki, o których opowiedziała w jednym z ostatnich postów na Instagramie, ujawniając tym samym cieniem swojego — wydawać by się mogło — idealnego życia.
Bella Hadid - operacje plastyczne
W mediach społecznościowych co jakiś czas pojawiają się wnikliwe analizy twarzy najpopularniejszych modelek na świecie. Internauci i specjaliści rozmawiają o zabiegach medycyny estetycznej, którym poddały się amerykańskie gwiazdy. W czołówce "najbardziej zmienionych twarzy" od lat pojawia się Bella Hadid. Nic dziwnego. Modelka przeszła wyjątkową metamorfozę. Zobaczcie sami.
Bella Hadid przyznała się do operacji plastycznej nosa
Bella Hadid dotąd nie przyznawała się otwarcie do poddania się żadnym zabiegom. Modelka szła w zaparte i przez długi czas zaprzeczała, że kiedykolwiek przeszła jakąkolwiek operację plastyczną. I choć widać było, że była jakaś ingerencja, chociażby w przypadku nosa, Bella Hadid twierdziła, że po prostu... urosła, więc nos wydaje się mniejszy. Podobnie zresztą jak brwi, kości policzkowe, usta i powieki — ich zmiana to efekt dojrzewania. Jej wersję potwierdzała również matka Belli, Yolanda Hadid.
Najwidoczniej Bella Hadid uznała, że ma już dość oszukiwania wszystkich naokoło i postanowiła wyjawić prawdę w najnowszym wywiadzie dla magazynu "Vogue". Przyznała, że zrobiła operację nosa w wieku 14 lat i... że żałuje.
"Żałuję, że nie zachowałam nosa moich przodków. Myślę, że dorosłabym do tego" - powiedziała w wywiadzie.
Bella Hadid od lat mierzy się również z oskarżeniami o skopiowanie twarzy Carli Bruni, do której miała się upodobnić dzięki medycynie estetycznej. Modelka skomentowała nie tylko zarzuty, ale również zdjęcie, które najczęściej pojawia się w zestawieniach Belli Hadid przed i po.
"Ludzie myślą, że w pełni z***ałam sobie twarz z powodu jednego zdjęcia, na którym jako nastolatka wyglądam na spuchniętą. Nigdy nie stosowałam wypełniaczy. Po prostu połóżmy temu kres. Nie mam z tym problemu, ale to nie dla mnie" - powiedziała.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tu:
- W obliczu wojny. Informacje i porady dla uchodźców i osób, które chcą pomóc
- Co stało się z pierwszą żoną Władimira Putina? Od lat nie mieszka już w Rosji
- Julia i Tomek spotkali się na pierwszej rozprawie. Czy udało im się rozwieść? [TYLKO U NAS]
Autor: Aleksandra Głowińska
Źródło zdjęcia głównego: Han Myung-Gu/Getty Images for Dior