Dorota Gardias od wielu lat jest zaliczana do grona najpiękniejszych kobiet polskiego show-biznesu. Gwiazda czaruje nie tylko swoją urodą i wręcz idealną figurą, ale także dobrym stylem. Pogodynka dziś kojarzy się z klasą i seksapilem, którego nie powstydziłyby się nawet gwiazdy starego Hollywood. Jednak droga do tego nie była dla Doroty Gardias usłana tylko różami. Prezenterka zaliczyła kilka wpadek i dość długo szukała "modowego ja".
Dorota Gardias lubiła krótkie i błyszczące sukienki. Od lat nosi tę samą fryzurę
Dorota Gardias była już świadoma atutów swojego ciała, gdy pewnym krokiem wkraczała w świat polskiego show-biznesu. Gwiazda od początku stawiała na podkreślenie smukłej sylwetki, jednak nie zawsze wychodziło to dobrze. Niektóre kroje kreacji, które wybierała kiedyś pogodynka, zaburzały jej proporcje. Przez pewien czas Dorota Gardias sięgała też po ciężkie w stylizowaniu śliskie materiały i skąpe fasony sukienek.
Mimo to Dorota Gardias nigdy nie bała się eksperymentować z modą i przeważnie wychodziło jej to dobrze. Gwiazda przez lata szukała własnego stylu i pokazywała się w różnych odsłonach. Zawsze była jednak wierna jednemu elementowi swojego wyglądu - mowa oczywiście o krótkiej fryzurze, ściętej "na chłopaka". Pogodynka dzięki nietypowemu dla innych sław uczesaniu zawsze wyróżniała się z tłumu.
W pewnym momencie gwiazda zdecydowała się jednak zaszaleć i postawiła na krótkiego boba. Fryzura sprawiała, że posągowa dotąd twarz Doroty Gardias nagle stała się bardziej okrągła, a ten efekt potęgowały dodatkowo wybierane przez pogodynkę kreacje. Gwiazda coraz bardziej odchodziła od pasującej do niej prostoty i dawała się porwać trendom. Na ściankach chętnie prezentowała też opaloną skórę.
Gwieździe zdarzyło się także zaliczyć bardziej spektakularne wpadki modowe. Jedną z nich była stylizacja z 2011 roku. Wówczas na ślubie jednej ze swoich sławnych koleżanek Dorota Gardias pojawiła się w intensywnie żółtej sukience z czarnym paskiem, który miał podkreślać jej talię. Pogodynka, wzorem angielskich zwyczajów, zdecydowała się także na nakrycie głowy w kolorze indygo. Całość bardzo przypominała wygląd słynnego bajkowego kanarka o imieniu Tweety.
Dorota Gardias dziś stawia na kobiecość i seksapil
Dorota Gardias nigdy nie przejmowała się swoimi modowymi potknięciami i z dumnie podniesioną głową szła dalej. Taka postawa bardzo się jej opłaciła, ponieważ z czasem zaczęła być uznawana za jedną z najbardziej stylowych gwiazd. Pogodynka zrezygnowała z ultrakrótkich sukienek i zastąpiła je długimi kreacjami, których nie powstydziłaby się sama Marylin Monroe. Dorota Gardias nauczyła się w umiejętny sposób podkreślać swoją figurę i praktycznie jej każda ściankowa stylizacja zapierała dech w piersiach.
Balowe suknie to jednak niejedyne "asy w rękawie" Doroty Gardias. Pogodynka uwielbia bawić się modą i widać to także w jej streetwearowych stylizacjach. Gwiazda wciąż podąża za trendami, jednak teraz wybiera tylko te, które pasują do jej osobowości. Pogodynka często w tej kwestii jest stawiana jako wzór dla innych kobiet.
Jedną z najbardziej spektakularnych stylizacji Doroty Gardias z ostatnich lat jest bez wątpienia ta z 2021 roku z TOP OF THE TOP Sopot Festivalu. Gwiazda zachwyciła opinię publiczną, pojawiając się w długiej, obcisłej, czerwonej sukni z ciągnącym się trenem i sporym dekoltem w stylu dawnego Hollywood. Pogodynka promieniała na ściance i widać było, że czuje się świetnie we własnej skórze.
Dorota Gardias w wakacje świętowała swoje 42. urodziny i zdecydowanie należy do grona gwiazd, które są niczym wino. Klasa i elegancja to dziś drugie imiona słynnej pogodynki, która za każdym razem udowadnia, że zasługuje na miano "power woman".
#METAMORFOZYGWIAZD to cykl tekstów, w których przyglądamy się przemianom największych polskich sław. Jak wyglądały na początku kariery, a jak prezentują się teraz? Często gwiazdy jeszcze kilkanaście lat temu sięgały po inne stylizacje, nosiły inne fryzury, czy nawet inaczej się malowały. Wszystko to sprawia, że dziś oglądając ich stare zdjęcia, często mamy wrażenie, że patrzymy na kogoś zupełnie innego. Jak zmieniali się celebryci na przestrzeni lat? Tego dowiecie się, czytając nasz serwis.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Piotr Trojan o aktorstwie, reżyserii i wierze. "Instytucja, jaką jest dziś Kościół, jest mi bardzo daleka"
- Andrzej Gąsienica z "Gogglebox" o tym, jak poznał żonę. Historia jak z filmu
- Lenka Klimentová o rodzicach. "Zastanawiałam się, co im zrobiłam, że mnie oddali"
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: ANDAS SZILAGYI/MWMEDIA