Frederic Forrest zmarł 23 czerwca 2023 w Santa Monica. Informacja o śmierci aktora pojawiła się na Twitterze Bette Midler, jego partnerki z filmu "Róża". Głos po odejściu artysty zabrał też legendarny reżyser Francis Ford Coppola.
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Frederic Forrest nie żyje. Żegnają go legendy kina
Frederic Forrest został doceniony w 1972 roku, gdy otrzymał nominację do Złotego Globu za rolę młodego Indianina Toma Blacka Bulla w westernie "Kiedy legendy umierają". Siedem lat później czekał go jeszcze większy sukces, gdy za drugoplanową rolę szofera limuzyny i kochanka głównej bohaterki (granej przez Bette Midler) w melodramacie muzycznym "Róża", został nominowany do Oscara, Złotego Globu i New York Film Critics Circle Award. Kolejną nagrodę - National Society of Film Critics, zdobył za kreację Jaya "Chefa" Hicksa w dramacie wojennym "Czas apokalipsy" w reżyserii Francisa Forda Coppoli. U tego artysty zagrał jeszcze w kilku filmach.
Frederic Forrest był dwukrotnie żonaty. Pierwszą wybranką aktora była Nancy Ann Whittaker, a drugą aktorka Marilu Henner. 24 czerwca wspomniana już Bette Midler poinformowała na Twitterze, że jej ekranowy partner zmarł.
"Zmarł wielki i ukochany Frederic Forrest. Dziękuję wszystkim jego fanom i przyjaciołom za wsparcie w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Był niezwykłym aktorem i genialnym człowiekiem, a ja miałam szczęście, że był w moim życiu" - brzmi wpis gwiazdy.
Pod wpisem pojawiły się kondolencje od fanów aktora i ich wspomnienia dotyczące zmarłego.
"Nigdy nie zapomnę jego roli jako przerażającej Niebieskiej Kaczki we wspaniałym serialu "Lonesome Dove" ("Na południe od Brazos"). Dominował w swoich scenach. Niech spoczywa w pokoju" - czytamy na Twitterze.
R.I.P. Frederic Forrest
Posted by Seeing Stars The Original Jim Nikiforuk on Saturday, June 24, 2023
Francis Ford Coppola żegna Frederica Forresta
Frederic Forrest zagrał u reżysera "Ojca Chrzestnego" jeszcze kilka razy, w tym w filmie kryminalnym "Rozmowa". Artyści współpracowali również w produkcji "Ten od serca" oraz w filmie biograficznym "Tucker. Konstruktor marzeń". Reżyser pożegnał zmarłego przyjaciela.
Freddie Forrest był słodką, kochaną osobą, wspaniałym aktorem i dobrym przyjacielem. Jego strata jest dla mnie bardzo bolesna- napisał wielki reżyser.
Frederic Forrest zakończył karierę aktorską w 2006 roku, gdy zagrał we "Wszystkich ludziach króla" razem z Seanem Pennem czy Kate Winslet. Na początku aktorskiej drogi powtarzał z humorem, z czego chciałby zasłynąć.
"Chciałbym nie być już częścią opowieści o kimś innym, wycinaną w montażu, bo byłem 'zbyt wyrazisty'. I chciałbym mieć wreszcie w filmie dziewczynę, a nie konia" - mówił.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Jan Englert był pijany na planie serialu. Po alkoholu wsiadł za kierownicę i wręczył łapówkę
- Historia więźniarek z serialu "Pati" i "Skazana". Fikcja czy historie oparte na faktach?
- Karol Strasburger o ojcostwie i tym, czego uczy go córka. "Mówili mi, że nie dam rady" [TYLKO U NAS]
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images