Kaja Paschalska zaczynała swoją karierę jako mała dziewczynka. Telewidzowie obserwowali, jak dorastała przed kamerą. Gwiazda zaistniała również na rynku muzycznym. "Przyjaciel potrzebny od zaraz" to jeden z jej największych hitów. Swoje taneczne umiejętności zaprezentowała w programie TVN "Taniec z gwiazdami". Kaja Paschalska zamieściła na Instagramie swoje nowe zdjęcie. Pretekstem są zbliżające się 35. urodziny gwiazdy. Aktorka zaprezentowała bujną fryzurę z pierwszymi siwymi włosami.
Kaja Paschalska o starzeniu i poprawianiu urody
"Cześć, jestem Kaja, mam 35 lat i siwieję. Od dłuższego czasu nie przedłużam paznokci (chociaż czasem patrząc na niektóre cuda — tęsknię), nie doklejam rzęs, nie ostrzykuję się wypełniaczami i nie walczę ze swoimi zmarszczkami mimicznymi botoksem (chociaż uważam, że wszystko jest dla ludzi, a o gustach się nie dyskutuje)" - wyznała na Instagramie.
Aktorka przyznała w internetowym wpisie, że kiedyś próbowała botoksu, ale porzuciła ten pomysł.
"Był efekt wow, ale brak mi do tego cierpliwości — może z wiekiem to się zmieni" - dodała.
Kaja Paschalska podkreśliła, że mimo tego, jak zmienia się jej ciało wraz z upływem czasu, lubi pięknie wyglądać i o siebie dbać. Korzysta również z filtrów na Instagramie, ale bez nich też się sobie podoba.
"To nie namiastka tego kim MOGĘ BYĆ jak o siebie 'zadbam', ale dalej pełnowartościowa JA, w innej wersji akurat w tej chwili - z innymi priorytetami" - napisała w poście.
Kaja Paschalska o akceptacji. Internauci podzielili się swoimi historiami
Aktorka kontynuowała swoją myśl. Wyznała, że pozwala sobie na bycie naturalną, ale również na ulepszanie swojego wyglądu, kiedy tylko ma na to ochotę.
"Przez wiele lat myślałam o sobie właśnie w tych kategoriach. Toczyłam wewnętrzną walkę — między tą częścią mnie, która nigdy nie będzie systematyczna w pewnych kwestiach, a byciem na misji ciągłego ulepszania. Teraz pozwalam sobie na jedno i drugie — w zależności od nastroju [...] Uczę się odbierać presję bycia 'lepszą' - zewnętrzną i wewnętrzną — z przymrużeniem oka i nie wyrzucać sobie, że w danej chwili dbając o jedno, zaniedbuję drugie i odwrotnie" - dodała.
Fanki Kai Paschalskiej utożsamiły się z odważnym wyznaniem aktorki. Zamieściły w komentarzach swoje historie związane z siwieniem włosów. Równie chętnie wypowiadali się mężczyźni.
"Cześć jestem Kasia, mam 37 lat i jestem już prawie całkiem siwa".
"No niestety... u mnie pierwsze siwe włosy pojawiły się jak miałem 31 lat".
"Dobrze napisane. Dystans do siebie i pokora są bezcenne".
"Dzieli nas 2 tyg. Mam pół siwej głowy, reszty też nie stosuje i lubię to!".
Przeczytaj więcej:
- Weronika Marczuk o planach macierzyńskich, partnerze i sytuacji w Ukrainie. "Zbyt dużo złych rzeczy się dzieje"
- Patrycja i Bartek z "40 kontra 20" podjęli ważną decyzję. Tylko nam opowiedzieli, co się u nich zmieniło
- Agnieszka Skrzeczkowska i Karolina Brzuszczyńska o szczegółach ślubu, wspólnej książce i kradzieży w ich domu
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: PAWEL WRZECION/MWMEDIA