Martyna Wojciechowska pokazała wyjątkowe dla niej zdjęcie. "Nasze ciała zdolne są do robienia niesamowitych rzeczy"

Martyna Wojciechowska upubliczniła zdjęcie, z którego jest bardzo dumna
Martyna Wojciechowska pokazała zdjęcie w drodze na Mount Everest
Źródło: JAROSLAW ANTONIAK/MWMEDIA
Martyna Wojciechowska pokazała kolejne zdjęcie, które "może konkurować o zaszczytny tytuł na najgorsze zdjęcie w życiu, ale opowiada ważną historię". Tak podróżniczka rozpoczęła swój internetowy wpis. Prowadząca program "Kobieta na krańcu świata" wspomina wypadek samochodowy i zdobycie Mount Everest.

Martyna Wojciechowska porusza w mediach społecznościowych wiele trudnych i ważnych społecznie tematów. Podróżniczka wspiera kobiety i swoim przykładem udowadnia, że wszystko jest możliwe. Gwiazda walczyła w swoim życiu z różnymi przeciwnościami, ale nigdy się nie poddawała. Jej kolejny wpis na Instagramie przypomina o tym, że wygląd nigdy nie powinien nikogo definiować.

Martyna Wojciechowska wspomina wypadek samochodowy i zdobycie Mount Everest

Dziennikarka powróciła wspomnieniami do przeszłości, która nie była usłana różami. Martyna Wojciechowska miała wypadek samochodowy, w którym złamała kręgosłup. Lekarze nie dawali jej nadziei na kontynuowanie dawnego, aktywnego życia podróżniczki. Gwiazda nie załamała się i postanowiła, że wróci do dawnej formy. Obiecała sobie, że zdobędzie najwyższą górę na świecie. I tak zrobiła! 18 maja 2006 stanęła na szczycie Mount Everest. Martyna Wojciechowska pokazała zdjęcie z wyprawy.

"Tak wygląda SZCZĘŚLIWY CZŁOWIEK, który spełnia marzenia i przekracza swoje granice. Zdjęcie raczej nie nadaje się na pierwsze strony magazynów, ale jestem z niego bardzo dumna. Co prawda może konkurować o zaszczytny tytuł na NAJGORSZE ZDJĘCIE W ŻYCIU, ale opowiada ważną historię. Nasze ciała zdolne są do robienia niesamowitych rzeczy! Nie sprowadzają się "tylko" do wyglądu" - napisała podróżniczka.

Dalsza część artykułu poniżej. Zobacz zdjęcie Martyny Wojciechowskiej z wyprawy!

Małgorzata Ostrowska wyznała, jak dba o urodę. Sama wytwarza kosmetyki
Małgorzata Ostrowska opowiada o tajnikach swojej pielęgnacji. Sekretem są kosmetyki wytwarzane samodzielnie.
Źródło: Co za Tydzień

Pod postem pojawiły się komentarze wzruszonych fanów, dla których dziennikarka jest motywacją.

"A to właśnie tak powinny wyglądać okładki! Pokazywać prawdziwe, a nie tylko ładne zdjęcia" - napisała internautka.

"Szkoda, że jest tak niewielu ludzi, którzy mają takie wartości. A Ty Martyna jesteś wielką inspiracją!".

"Przepiękne! Jak na nie patrzę i czytam jego historię, to mam ciarki na plecach!" - skomentowała kolejna osoba.

"Nie pozwólmy, żeby to właśnie wygląd nas definiował. Jesteśmy warte/warci o wiele więcej" - podsumowała wpis Martyna Wojciechowska.

Martyna Wojciechowska o wyglądzie i akceptacji ciała

Podróżniczka nie jest związana tylko z programem "Kobieta na krańcu świata". Martyna Wojciechowska prowadzi również swój autorski kanał w serwisie YouTube pt. "DALEJ". Nagrała rozmowę z aktorką Zofią Zborowską, z którą poruszyła temat niekorzystnych zdjęć robionych gwiazdom na ulicy przez paparazzo. Zofia Zborowska doświadczyła hejtu związanego z jej wyglądem w ciąży. W sieci pojawiły się słynne już zdjęcia z zapiekanką, którą gwiazda spożywała na ulicy.

Martyna Wojciechowska postanowiła, że pokaże swoje "najgorsze zdjęcie". Pod fotografią apelowała do fanów o zrozumienie znanych osób, które są "przyłapane" na ulicy.

"Nigdy nie wiesz, co dzieje się u człowieka, o którym mówisz czy piszesz. Nigdy. Więc powstrzymaj się od wypowiadania swojej opinii na ten temat. Proszę" - napisała na Instagramie.

Zobacz więcej:

Autor: Kalina Szymankiewicz

Źródło zdjęcia głównego: JAROSLAW ANTONIAK/MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości