Prowadzący "Dzień dobry TVN" zbudował na Instagramie społeczność, która bardzo dobrze rozumie jego żarty i ceni naturalność. Marcin Prokop występuje w rolach gospodarzy programów rozrywkowych, prowadzi muzyczne widowiska i jest cenionym konferansjerem. Na scenie zawsze tryska humorem. Dziennikarz pokazał, jak wyglądał w latach 90.
Marcin Prokop w długich włosach. Reakcja fanów
Dziennikarz opublikował zdjęcie z młodości. Zażartował na temat marzenia o zdobyciu fortuny. Na fotografii pozuje przy automatach do gry.
"Podobno pierwszy milion trzeba ukraść, ale można go też, tak oto, uczciwie zarobić" - zamieścił w opisie zdjęcia.
Internauci zwrócili uwagę na to, jak Marcin Prokop prezentował się w ubraniach ze wspomnianej dekady. Do gustu przypadła im fryzura prezentera. Dziś już takiej nie zobaczymy na jego głowie. Marcin Prokop miał długie włosy!
"Zdecydowanie dobrze, że czas dla Ciebie się nie zatrzymał" - zażartował internauta na widok stylizacji prezentera.
"W tym wypadku sprawdza się powiedzenie, że mężczyzna jest jak wino" - skomentowała inna osoba.
"Moje czasy. Kochałam się w każdym chłopaku, który tak wyglądał" - napisała fanka Marcina Prokopa.
Co ciekawe, fani zauważyli podobieństwo do... Anny Kalczyńskiej!
"Podobny do Ani Kalczyńskiej", "Może Marcin Prokop to zaginiony brat Anny Kalczyńskiej?" - pisali internauci w sieci.
Anna Kalczyńska odpowiedziała na jeden z komentarzy:
"Mamy tak samo wysokie czoło i lekkie szaleństwo w oczach" - napisała z uśmiechem.
Ma do siebie dystans?
Marcin Prokop o potrzebie normalnego życia. Nawiązuje do wojny w Ukrainie
Wielu artystów przyłączyło się do akcji wspierania Ukrainy na różne sposoby. Może to być pomoc materialna, może to być wsparcie w mediach społecznościowych. Liczy się każdy drobny gest. Marcin Prokop pokazuje na swoim profilu radość. Ma wielu fanów, którzy chętnie obserwują jego życie zawodowe i prywatne. Jeden z internautów zwrócił mu uwagę na to, czy nie powinien przestać publikować zabawnych treści na Instagramie. Dziennikarz postanowił się do tego odnieść.
"Też się nad tym zastanawiałem, ale myślę, że zwłaszcza w 'trudnych czasach' potrzebujemy przebłysków normalności, żeby nie zatonąć w mroku. Co powiedziałbyś kobiecie z Ukrainy, która wraca do ruin swojego zbombardowanego domu i siada do przysypanego gruzami pianina, bo chce ocalić jakiś skrawek normalności i człowieczeństwa? Żeby nie zajmowała uwagi głupotami, bo wokół trwa wojna?" - napisał Marcin Prokop w odpowiedzi na sugestię internauty.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tu:
- Razem z Ukrainą. Pomoc. Informacje. Porady
- Ewelina Bator przyjęła pod swój dach mamę Żory Korolyova. "Mama zawsze ma dom tam, gdzie ja"
- Cezary Pazura powiedział, jak rozmawia z dziećmi o wojnie. "Staramy się improwizować"
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA