Michał Szpak to charyzmatyczny wokalista polskiej sceny muzycznej. Nieustannie wzbudza zainteresowanie niekonwencjonalną osobowością i oryginalnym stylem. To artysta, który odważnie kształtuje swoją sceniczną tożsamość, nie bojąc się eksperymentować z modą i makijażem. Jak się okazuje, pewne elementy jego wizerunku pozostają niezmienne od czasów liceum.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Michał Szpak pokazał zdjęcie z liceum
Słynący z błyszczących strojów, wysokich obcasów i unikalnych dodatków, Michał Szpak nie zawsze prezentował się w taki sposób. Choć teraz jest ikoną stylu, jego wizerunek w szkolnych latach był całkowicie inny. Ostatnio artysta opublikował na swoim koncie na Instagramie zdjęcie ze szkolnego albumu, na którym widać go jako młodego licealistę.
Na fotografii ma już swoje długie, kręcone włosy, które stały się charakterystycznym elementem jego wizerunku. Na zdjęciu nie widać jednak makijażu, zarostu czy niecodziennych, ekstrawaganckich ubrań. Michał Szpak prezentuje się jako uczeń skromny w swoim wyglądzie, dostosowujący się do szkolnych reguł i konwenansów.
Choć minęło prawie 15 lat od czasu, gdy Michał Szpak opuścił mury szkoły, fani nie mieli problemu z rozpoznaniem go na zdjęciu. Czy to oznacza, że wcale się nie zmienił? Tak wyglądał Michał Szpak jako nastolatek:
Michał Szpak przeżył traumę w dzieciństwie
Michał Szpak wywoływał niezwykłe emocje podczas swojego udziału w programie "X-Factor". Jego wyjątkowy styl, w tym odważne makijaże, perfekcyjnie wykonany manicure, precyzyjnie ułożone włosy i buty na obcasie, sprawiły, że szybko stał się jednym z najbardziej wyróżniających się uczestników tego talent show. Jego charakterystyczny wokal oraz unikalne stroje zdobyły uznanie zarówno widzów, jak i jury, co poskutkowało zdobyciem wysokiego, drugiego miejsca w programie.
Wkrótce po osiągnięciu sukcesu w "X-Factor", Michał Szpak pojawił się jako gość w programie "Dzień dobry TVN", gdzie podzielił się niezwykle osobistymi przeżyciami dotyczącymi relacji z matką. Opowiedział o trudnym okresie, kiedy miał 10 lat i matka podjęła decyzję o wyjeździe za granicę w celu podjęcia pracy. Opuszczenie przez matkę i pozostawienie go, wraz z trójką rodzeństwa, pod opieką ojca wywołało u niego traumę.
"Strasznie to przeżyłem. Płakałem przez pięć kolejnych lat. Nie mogłem się nigdy rozstać z mamą, jak do niej jechałem. Nie mogłem stamtąd wyjechać. Jestem bardzo związany emocjonalnie z mamą, tak że było to dla mnie traumatyczne przeżycie" - wyznał.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
Czytaj też:
- Syn Kayah i Rinke Rooyensa chce iść w ślady rodziców. Jak dziś wygląda i czym się zajmuje?
- Weronika Ciechowska pokazała zdjęcie z tatą sprzed lat. "Cudownie byłoby do ciebie zadzwonić"
- Uczestniczka "Top Model" straciła dziecko przy porodzie. Pogrzeb odbył się dopiero po 10 latach. Dlaczego?
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA