Monika Goździalska to znana polska modelka i osobowość medialna. Gwiazda zasłynęła dzięki udziałowi w trzeciej edycji programu "Big Brother" pod nazwiskiem Brochacka. Aktualnie celebrytka realizuje się prowadząc programy na Kanale Zero należącym do Krzysztofa Stanowskiego.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Robert Czerwik o sukni o Moniki Goździalskiej
Monika Goździalska jakiś czas temu zdradziła, że po rozwodzie kolejny raz odnalazła miłość. Teraz okazuje się, że gwiazda zdecydowała się znowu stanąć na ołtarzu, a na nową uroczystość szykuje aż dwie suknie ślubne. Tajemnicę ujawnił Robert Czerwik, projektant, który odpowiada za ślubne stylizacje prezenterki Kanału Zero.
Z posta udostępnionego przez mężczyznę na jego instagramowym profilu wynika, że spotkania projektowe z Moniką Goździalską to więcej niż tylko dobór materiałów i fasonu, ale również odzwierciedlenie marzeń i osobowości przyszłej panny młodej.
"Monika to kobieta, która wie czego chce, mocno stąpa po ziemi, ale jednocześnie jest otwarta na współtworzenie swojego marzenia. Praca z nią to podróż, w której każdy krok zbliża nas do realizacji jej wyjątkowej wizji. Nasze sesje projektowe to więcej niż tylko wybór tkanin i decyzje dotyczące fasonu. To dialog, w którym wspólnie odkrywamy, jak najlepiej podkreślić piękno Moniki i sprawić, aby czuła się w swojej sukni oszałamiająco" - zaczął.
W dalszej części swojego wpisu Robert Czerwik wyznał, że dla niego podczas projektowania sukien ślubnych kluczowe jest, aby każdy element kreacji harmonijnie współgrał z kobiecymi proporcjami, podkreślając indywidualność panny młodej.
"Dla mnie jako projektanta, kluczowe jest, aby każdy element sukni harmonijnie współgrał z kobiecymi proporcjami, podkreślając jej indywidualność. Projektowanie sukni ślubnej to uczestnictwo w spełnianiu marzeń. Uwielbiam ten proces, gdzie moja pasja do designu łączy się z wizją i emocjami mojej klientki. Razem tworzymy coś więcej niż suknię" – tworzymy wspomnienie, które zostanie z nami na zawsze" - dodał.
Monika Goździalska o hejcie
Monika Goździalska w niedawnej rozmowie z Anną Pawelczyk-Bardygą otwarcie opowiedziała o swoim zadowoleniu z etapu życia, na którym się obecnie znajduje oraz planach na przyszłość. Jak się okazuje, gwiazda oprócz na ślubie w najbliższym czasie zamierza skoncentrować się na pisaniu książek i realizacji filmów, z którymi chce wystartować w 2025 roku.
Monika Goździalska nie ukrywa jednak, że w ostatnim czasie musiała stawić czoła ciężkim momentom, szczególnie wynikającym z hejtu, który nasilił się po jej pierwszym wystąpieniu na "Kanale Zero". Przyznała, że nie przejmuje się negatywnymi komentarzami, które pojawiają się na jej temat w sieci, jednak w tej kwestii nie zawsze bywało tak kolorowo...
- Kiedyś nie potrafiłam [nie przejmować się - przyp. red.], przepłaciłam to ciężką depresją, było bardzo ciężko. To było lata temu, kiedy w ogóle nie byłam gotowa na show-biznes. Teraz, po pierwszych występach w "Kanale Zero", było tak, że YouTube, Instagram i Facebook to są różne platformy i inni odbiorcy. Więc byłam zszokowana, bo tam byli ludzie, którzy mnie nie znali, oczywiście pierwszy odcinek był niewypałem, my nie mieliśmy scenariusza, w ogóle nie wiedzieliśmy, co mamy za program oprowadzić, bo Krzysztof był tak zalatany, że zapomniał nam powiedzieć, a my baliśmy się zapytać, bo wiedzieliśmy, że on po prostu jest wszędzie przed otwarciem. Więc zebrałam te cięgi, Krzysztof bardzo pięknie się za mną wstawił. To było cudowne, jako szef wstawić się za swoją pracownicą. Teraz jest już bardzo dobrze, ale pierwszy tydzień był ciężki, nie ukrywam, że nie było mi łatwo, bo nie było. Konstruktywną krytykę wzięłam do siebie, naprawiłam i w każdym odcinku jest już lepiej, tylko lepiej - mówiła nam Monika Goździalska.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Jakub Wesołowski zostanie ojcem! Żona gwiazdora pochwaliła się ciążowym brzuszkiem
- Lidia Sadowa o rodzinie, pracy w czasie ciąży i roli w "Na Wspólnej". Co było największym wyzwaniem?
- Anastacia była pewna, że ma guza mózgu. Wyniki badań kompletnie ją zaskoczyły
Autor: Norbert Żyła
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA