Kamil Grabara jest polskim piłkarzem. Sportowiec od 2021 roku występuje w duńskim klubie FC Kopenhaga, a od 2022 r. gra w reprezentacji polski. Kamil Grabara jest dwukrotnym mistrzem Danii i zdobywcą Pucharu Danii. W 2023 r. awansował z FC Kopenhaga do Ligi Mistrzów UEFA. W 2023 roku VfL Wolfsburg ogłosił podpisanie długoterminowego kontraktu ze sportowcem, który dołączy do niemieckiego klubu w 2024 r.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Kamil Grabara w niewybredny sposób zażartował z kibiców
Kamil Grabara tuż przed meczem swojego zespołu FC Kopenhaga z Galatasarayem Stambul, w niewybredny sposób zażartował z rywali. Aby dolać oliwy do ognia napisał również, że kibice jego drużyny są lepsi od tych przeciwnika. Jego słowa wywołały bardzo negatywne reakcje zwolenników zespołu, z którym miał grać.
Sytuacja jeszcze bardziej się skomplikowała, kiedy po zakończonym remisem 2:2 meczu Kamil Grabara nie odpuścił i w uszczypliwy sposób skrytykował stadion przeciwnej drużyny, na którym odbywało się spotkanie. Po fali krytyki ze strony kibiców rywali piłkarz szybko zmodyfikował treść dodanego przez siebie posta oraz zablokował możliwość dodawania komentarzy.
Działanie ze strony piłkarza jednak nie przyniosło oczekiwanego przez niego efektu, a kibice Galatasarayu nie zapomnieli o jego słowach. Wspomnieni bardzo szybko zdecydowali się na odwet, celując w najbliższą osobę dla Kamila Grabary.
Narzeczona Kamila Grabary celem ataków w sieci
Mimo że Dominika Robak jest jedynie partnerką Kamila Grabary, a nie sportowcem, który mógłby wpłynąć na wynik meczu, ukochana piłkarza stała się celem ataków ze strony przeciwników jej narzeczonego. Na koncie instagramowym Dominiki Robak szybko zaczęły pojawiać się liczne obraźliwe komentarze oraz groźby. W niektórych z nich fani przeciwnej drużyny nie przebierali w słowach, wyzywając ją i obrażając.
"Chroń siebie i swojego męża. Będę was szukał w Kopenhadze i na pewno znajdę" - brzmiała jedna z przesłanych do kobiety wiadomości.
Dominika Robak bardzo zaniepokojona takim obrotem spraw, postanowiła ujawnić otrzymane groźby i skomentować sytuację.
"W jakim świecie my żyjemy? To nie jest normalne. 300 wiadomości i nie zliczę ile komentarzy. Brak słów" - napisała kobieta.
Póki co sprawa nie doczekała się dalszego komentarza zarówno od Kamila Grabary, jak i jego narzeczonej.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
Czytaj też:
- Kulisy "MasterChefa" z Ewą Chodakowską. "Może po mnie nie widać, ale uwielbiam jeść"
- Eryk Kulm jr - wszystko co musisz o nim wiedzieć
- Losy tej sławnej niani śledził cały świat. Jak teraz wygląda Fran Drescher z serialu "The Nanny"?
Autor: Norbert Żyła
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images