Księżna Kate choruje na nowotwór i jest w trakcie chemioterapii zapobiegawczej. Od czasu, gdy żona księcia Williama wydała oświadczenie i wyznała, że zmaga się z rakiem, oczy całego świata są zwrócone właśnie w jej stronę. Kate Middleton nie pokazuje się jednak publicznie i izoluje się od społeczeństwa. Pałac Kensington nie informuje także o postępach w jej leczeniu. Nic więc dziwnego, że media starają się dotrzeć do informatorów, a szczególnie do członków rodziny księżnej, by wypytać o jej obecny stan zdrowia.
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Wuj księżej Kate zabrał głos w sprawie jej zdrowia
Księżna Kate jest bardzo związana ze swoją rodziną, w tym także z wujem, rodzonym bratem jej mamy — Garym Goldsmithem. Mężczyzna jest uważany w Wielkiej Brytanii za celebrytę. Chętnie występuje w programach, w ostatnim czasie mówiło się także wiele o jego udziale w "Big Brotherze". Tym razem arystokrata w rozmowie z "De Viernes" opowiedział o zdrowiu ulubionej siostrzenicy.
"Utrzymuję kontakt ze swoją siostrą Carol, by wiedzieć, czy z moją siostrzenicą wszystko w porządku. Uważam, że Kate poradziła sobie naprawdę dobrze, biorąc pod uwagę fakt, w jak trudnej i skomplikowanej sytuacji się znalazła. Nie znam nikogo innego, kto musiałby radzić sobie z czymś podobnym. Wytłumaczyć wszystko dzieciom, a potem jeszcze przekazać wieści narodowym i międzynarodowym mediom" - powiedział.
Dodał, że liczne teorie spiskowe na temat zdrowia księżnej Kate mocno na nią wpłynęły. Przypomnijmy, że według niektórych z nich Kate Middleton miała między innymi: przebywać w śpiączce, być w czwartej ciąży, czy nawet przygotowywać się do rozwodu z księciem Williamem.
"Trudno sobie wyobrazić, by tak wiele komentarzy i teorii spiskowych na nią nie wpłynęło. Wysłałem wiadomości do Kate, aby wiedziała, co w tej sprawie czuję i że ją kocham" - dodał Gary Goldsmith
Księżna Kate poinformowała, że choruje na nowotwór
Księżna Kate przez bardzo długi czas ukrywała, że ma raka. Żona księcia Williama nie pokazywała się publicznie i oddała wszystkie swoje królewskie obowiązki. W sieci zaczęły pojawiać się więc rozmaite teorie spiskowe. Insynuacje podsyciło opublikowane przez Pałac Kensington zdjęcie księżnej oraz jej dzieci. Szybko bowiem się okazało, że fotografia została zmanipulowana i przerobiona.
Dopiero kilka tygodni później księżna Kate wydała oświadczenie, w którym wyjaśniła, że zmaga się z nowotworem.
"W styczniu w Londynie przeszłam poważną operację jamy brzusznej. Wówczas sądzono, że nie jest to stan nowotworowy. Operacja zakończyła się pomyślnie, jednak testy przeprowadzone po operacji wykazały obecność raka. W związku z tym mój zespół medyczny zalecił, abym zapobiegawczo poddała się chemioterapii. Obecnie jestem na wczesnym etapie leczenia. Oczywiście był to ogromny szok. William i ja robiliśmy wszystko, co w naszej mocy, żeby zachować prywatność ze względu na najmłodszych członków naszej rodziny. Jak możecie sobie wyobrazić, to wszystko wymaga czasu. Czasu dla mnie, żeby wydobrzeć po operacji i podjąć się leczenia, ale przede wszystkim czasu, żeby wytłumaczyć wszystko Georgowi, Chalotte i Louisowi w sposób odpowiedni dla nich i aby zapewnić ich, że wszystko będzie dobrze i wyzdrowieję" – powiedziała.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, Facebooku i Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Karolina Pisarek zaskoczyła fanów. Wraz z mężem otworzyli biznes w centrum Warszawy
- Monika Goździalska wychodzi za mąż. Wybrała aż dwie suknie ślubne
- "Na Wspólnej", odcinek 3800. Adamski podaje się do dymisji. Kamil w szoku w związku chrztem małej Ani
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: Getty Images Europe