Bohdan Gadomski był jednym z najpopularniejszych polskich dziennikarzy muzycznych. Mężczyzna był związany z wieloma słynnymi redakcjami. Pisał felietony między innymi dla takich tytułów, jak: "Zwierciadło", "Film" i "Ekran". Bohdan Gadomski zmarł 24 marca 2020 roku po tym, jak trafił do jednego z łódzkich szpitali. Lekarze tuż po śmierci dziennikarza zawiadomili prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Opiekunowie Bohdana Gadomskiego usłyszeli zarzuty
Śmierć Bohdana Gadomskiego do dziś budzi kontrowersje u wielu osób. Znany dziennikarz muzyczny zmarł bowiem nieoczekiwanie w wieku 71 lat, a okoliczności zgonu bardzo długo pozostawały tajemnicą. Po pewnym czasie sprawą zajęła się prokuratora.
Bohdan Gadomski miał problemy ze zdrowiem i od wielu lat pozostawał pod opieką małżeństwa Borysa i Haliny Ł. Według ustaleń prokuratury to właśnie oni przyczynili się do pogorszenia stanu dziennikarza. Szpital, w którym zmarł Bohdan Gadomski, przeprowadził tuż po jego śmierci sekcję zwłok, co było kluczowe dla sprawy. Okazało się, że bezpośrednią przyczyną śmierci była hipoglikemia, do której miało doprowadzić przedawkowanie insuliny.
Śledczy wskazali, że opiekunowie Bohdana Gadomskiego zajmowali się nim w nieodpowiedni sposób i źle aplikowali insulinę. Nie używali specjalnego sprzętu, który był do tego przeznaczony. Już w 2022 roku małżeństwo usłyszało zarzuty.
Zapadł wyrok sądu w sprawie śmierci Bohdana Gadomskiego
Dziś wiemy już, że małżeństwo zostało skazane. Wyrok zapadł w gmachu budynku Prokuratury Łódź-Górna. Informacje te jako pierwszy przekazał serwis Świat Gwiazd. Dowiadujemy się, że Borys Ł. usłyszał zarzut spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu Bohdana Gadomskiego. Na ławie oskarżonych zasiadła także żona mężczyzny. Halina Ł. natomiast była sądzona za narażenie dziennikarza na bezpośrednie niebezpieczeństwo.
Opiekunowie Bohdana Gadomskiego nie przyznali się do winy. Prowadzący rozprawę sędzia Tomasz Krawczyk orzekł jednak, że oboje są winni nieumyślnego doprowadzenia do śmierci.
Borys Ł. został w związku z tym skazany na 1,5 roku więzienia, Halina Ł. otrzymała karę trzech miesięcy pozbawienia wolności i dziewięciu miesięcy wykonywania prac społecznych. Przyjaciele Bohdana Gadomskiego od razu złożyli apelację od wysokości wyroku.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Gérard Depardieu oskarżony o gwałt. Aktor przerwał milczenie. "W końcu chcę powiedzieć wam prawdę"
- Sylwia Bomba o Grzegorzu Collinsie. "Kobieta może w jego towarzystwie czuć się atrakcyjnie"
- Maryla Rodowicz przeszła operację. Zdradziła, jak się obecnie czuje
Autor: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA/Getty Images