Sylwia Bomba o Grzegorzu Collinsie. "Kobieta może w jego towarzystwie czuć się atrakcyjnie"

Sylwia Bomba i Grzegorz Collins
Sylwia Bomba o Grzegorzu Collinsie
Źródło: Mwmedia/X-NEWS
Sylwia Bomba i Grzegorz Collins mają za sobą nieudane związki. Oboje też są rodzicami. Co ich jeszcze łączy? Ostatnio kilka razy byli widziani razem, a fani zaczęli spekulować, że zostali parą. Sylwia Bomba udzieliła wywiadu, w którym czule opowiedziała o Grzegorzu Collinsie.

Sylwia Bomba znana jest przede wszystkim z programu "Gogglebox. Przed telewizorem", a Grzegorz Collins wraz z bratem Rafałem występowali m.in. w show "Ameryka Express". Niedawno paparazzi przyłapali parę nad morzem, gdzie wypoczywali wraz z córeczką Sylwii Bomby. Jednak nie skomentowali, co ich łączy.

Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.

Sylwia Bomba o patchworkowej rodzinie. Chciałaby zostać macochą

Sylwia Bomba o Grzegorzu Collinsie

Sylwia Bomba zapytana o Grzegorza Collinsa w końcu wypowiedziała się na jego temat. Nie wyznała wprost, co do niego czuje i czy są parą, ale powiedziała, za co ceni tego mężczyznę.

"Grześ ma świetne poczucie humoru i jest bardzo przystojny. Kobieta może w jego towarzystwie czuć się bardzo swobodnie i atrakcyjnie. Przypuszczam, a nawet wiem, że wiele kobiet jest zakochanych w Grzesiu Collinsie" - powiedziała w wywiadzie dla Jastrząb Post.

Sylwia Bomba w tym samym wywiadzie zdradziła, że jej córeczka Antonina z reguły nie poznaje mężczyzn, z którymi randkuje jej mama. Jednak dziewczynka chciałaby mieć się z kim bawić.

"Antonina nie poznała prawie żadnego z moich randkowiczów. Przez 2 lata poznała jednego. Nie wyobrażam sobie, żeby moja córka co parę miesięcy poznawała innego wujka. Ona ma do tego swobodny stosunek i mówi: 'mamo, kiedy znajdziesz sobie chłopaka, żebym mogła z nim grać w gry?' Jak na 5-latkę jest bardzo dojrzała, a ja też bardzo dużo jej tłumaczę, dlaczego jesteśmy tylko we dwie. Nie jest to dla nas temat tabu"- podkreśliła w rozmowie.

Grzegorz Collins ma dobry kontakt z byłą żoną

Grzegorz Collins z poprzedniego małżeństwa ma 16-letnią córkę Julię. Mężczyzna zyskał szacunek wielu osób, gdy wyznał, że mimo rozwodu utrzymuje przyjazną relację z byłą żoną. Rodzice Julii skupili się na tym, aby zapewnić córce poczucie bezpieczeństwa i obdarzać ją miłością.

"Chciałbym podziękować mojej ex Dari za to, że jest najnormalniejszą ex, jaka istnieje, również jej facetowi Michałowi, że dba o cały dom wraz z moim dzieckiem i traktuje jak swoje. Życzę wam wszystkim takich relacji" - napisał w poście na Instagramie trzy lata temu. 

Grzegorz Collins podkreślił też, że jest bardzo dumny ze swojego dziecka. Nastolatka jest bardzo ambitna i już myśli o swojej przyszłości. Zapytała ojca o to, czy będzie go stać na opłacenie jej uniwersytetu. A mowa o Oxfordzie — niezwykle prestiżowym miejscu.

"Kocham cię moja córcio, nigdy się nie zmieniaj. Pozdrawiam dziś wszystkich dobrych ojców, a reszcie tych, co się zagubili, życzę powrotu do zdrowia.... Pamiętajcie, dzieci to najlepsze, co może nas w życiu spotkać" - przekazał fanom.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.

Autor: Kalina Szymankiewicz

Źródło zdjęcia głównego: Mwmedia/X-NEWS

podziel się:

Pozostałe wiadomości