Emilia Salwa i Janek Wojciechowski pojawili się w programie w tym samym czasie. Emi to 21-letnia studentka z muzyczną pasją. Utrzymuje się, grając i śpiewając na ulicach miast, w barach i restauracjach. Janek ma 22 lata i prowadzi swój biznes online. Nowi uczestnicy "Hotelu Paradise 8" od razu przypadli sobie do gustu. Jednak z czasem ich relacja stała się tylko bezpiecznym układem. Jak się okazało — jedynie dziewczynie wyszło to na dobre.
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
"Hotel Paradise 8". Emilia Salwa o pakcie z Jankiem
W ostatnich odcinkach Bartek, Ada, Janek i Emilka musieli zdecydować, kto z nich otrzyma przywilej, który był gwarancją wejścia do finałowego tygodnia. Pierwsza z par okazała się tymi szczęśliwcami, a Emi i Janek stwierdzili, że będą sobie wierni na Rajskim Rozdaniu. Nowy uczestnik potraktował wyznanie partnerki jako gwarancję bezpieczeństwa. Według Bartka nowi mieszkańcy willi jasno przyrzekli sobie lojalność. Jednak Emilka zauważyła zmiany w zachowaniu partnera i nie zamierzała ulegać presji, by właśnie z nim kontynuować przygodę w show. Na Rajskim Rozdaniu wybrała zamiast niego Oskara.
Emilia Salwa zabrała głos w tej sprawie i opowiedziała o swoim punkcie widzenia.
"Podsumowuję i idę dalej. Ja nie bawię się w gry. Nigdy nikt w życiu nie nazywał mnie fałszywą, niedojrzałą osobą. Spotkało mnie to, bo raz powiedziałam tak na pytanie (o czym w ogóle zapomniałam). Rozumiem, że ktoś mógł to potraktować jako pakt. Ale chcę, żebyście zrozumieli, że ja odebrałam to inaczej. Gdybym zrozumiała to, jak Janek, zachowałabym się inaczej" - wyznała.
Bohaterka "Hotelu Paradise 8" podkreśliła, że ostatecznie i tak nie wybrałaby Janka na Rajskim Rozdaniu. Przyznała, że świetnie dogaduje się z Oskarem, więc jest zadowolona ze swojego wyboru. Dodatkowo zwróciła się do obserwatorów o szacunek dla obu stron.
"Ale wyboru końcowego na pewno bym nie zmieniła. Oskar jest chłopakiem, przy którym w hotelu czułam się najlepiej. Nie musiałam się bać o żadne manipulacje. Czuje, że wszyscy podzielili się teraz na dwie strony. Ale nie róbmy tak. Szanujmy każdego" - apeluje.
"Hotel Paradise 8". Emilia Salwa o relacji z Jankiem
Janek, żegnając się z programem, nie ukrywał, że ma do byłej partnerki żal. Wspomniał o pakcie z Emilią.
"Przyszedłem do programu z założeniami, które się spełniły. [...] Tak jak widzieliście, stało się to, co się stało. Emilka wprost mówiła... była między nami umowa. [...] Mówiła jedno, zrobiła drugie" - podsumował.
Uczestniczka odpowiedziała na kolejne pytanie dotyczące relacji z Jankiem.
"Czy czułaś, że Janek wywiera na ciebie presję, przez co czułaś się zastraszona/źle psychicznie?" - napisał pewien internauta.
Emilia Salwa napisała na InstaStories, że nie czuła się "zastraszona", ale nie była to dla niej komfortowa sytuacja. Zdradziła, że jej zachowanie było oznaką stresu.
"Czułam się strasznie przebodźcowana tym. Czy źle psychicznie, to nie. Ale było dużo stresu, jak widać, dużo się śmiałam, co oznacza u mnie panikę" - odparła.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, Facebooku i Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Leon Myszkowski wymownie o przegranej Luny. Będziecie zaskoczeni
- Wspaniała wiadomość dla fanów "Na Wspólnej". Do serialu wraca kolejna gwiazda
- Agata Młynarska opowiedziała o życiu w Hiszpanii. "Jest taniej niż w Polsce"
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: Player