Relacja Julii Skrodzkiej i Grzegorza Głuszcza od początku była skomplikowana. Tysiące widzów wierzyło jednak do końca, że to, co ich w rajskim hotelu połączyło, przetrwa też po powrocie do Polski. Ku zdziwieniu wszystkich Julia zdecydowała się zgarnąć główną nagrodę dla siebie. Teraz Grzegorz zabrał głos, w którym skomentował wywiad. Jasno zaznacza, że nie zgadza się z tym, co mówi.
"Hotel Paradise All Stars". Grzegorz Głuszcz komentuje wywiad Julii Skrodzkiej
Julia Skrodzka w rozmowie z Dagmarą Olszewską kilkakrotnie zaznaczyła, że uważa swoją decyzję za logiczną, a nawet spodziewaną. Wszystko dlatego, że wiele razy mówiła Grzegorzowi, że nie podoba jej się jego bezpośredniość w stosunku do innych mieszkańców.
- Bacznie obserwowałam Grześka i dawałam mu do zrozumienia, że pewne jego zachowanie takie jak dotykanie innych dziewczyn czy pokazywanie swoich genitaliów nie są dla mnie ok. Dawałam mu to do zrozumienia, niestety z marnym skutkiem. Do samego końca się nie zmienił, więc stwierdziłam, że chyba nie jest osobą, z którą chciałabym tworzyć coś w swoim życiu. Dlatego zrobiłam tak, a nie inaczej. Co powiedziałam mu po finale? Że mu nie ufam. Był bardzo zdziwiony, ale z tego co wiem to też zastanawiał się nad rzutem kulą - mówiła.
Grzegorz Głuszcz w rozmowie z nami postanowił to skomentować.
- Julka dobrze wiedziała, jaki ja mam dystans do innych dziewczyn. Zresztą w programie też było pokazane to, chociażby nawet podczas rozmowy z Luizą, gdzie mówiłem: Luiza fajna jesteś dziewczyna i tak dalej, wszystko mi się podoba, ale u mnie Julka numer jeden, nic z tego nie będzie. Na samym początku jej to zaznaczyłem, więc sorry. Przecież była ze mną od samego początku programu. Czemu nagle jej to zaczęło przeszkadzać przy samym finale, a nie przeszkadzało jej na samym początku, gdzie mogła teoretycznie sparować się z kimś innym, tak? Dla mnie to jest na przykład nielogiczne - mówił.
Grzegorz Głuszcz ocenia swoje zachowanie w "HP All Stars"
Grzegorz Głuszcz podczas rozmowy z nami zdecydował się też na chwilę refleksji. Przyznał, że faktycznie Julia kilka razy prosiła go o zmianę pewnych zachowań, jednak ten mimo otwartości, nigdy by jej celowo nie zranił, czy zdradził.
- Może faktycznie w jakimś tam stopniu zwracała mi uwagę. Mogłem faktycznie gdzieś tam na to jakoś inaczej zareagować, ale Julka dobrze wiedziała, że ona była dla mnie priorytetem, numerem jeden i że ja bym w życiu nawet nie pomyślał o tym, żeby spróbować gdzieś indziej uderzać w stronę jakichś innych dziewczyn - wyjaśnił.
Jak obecnie wygląda relacja Grzegorza i Julii? Tego dowiecie się z naszych najnowszych wywiadów! Znajdziecie je tutaj.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Hollywoodzki aktor jest kasjerem i sprząta mieszkania. Tak zarabia, by przetrwać strajki
- Martyna Wojciechowska będzie pomagać dzieciom. Startuje z nowym projektem
- Wojtek Sokół "Miłość zawsze jest". Klip stworzono na podstawie zdjęcia z Powstania Warszawskiego
Autor: Dagmara Olszewska
Źródło zdjęcia głównego: Player