Emocje związane z nadchodzącą, 8. edycją "Hotelu Paradise" sięgają zenitu. Widzowie i fani formatu coraz aktywniej wyszukują uczestników poprzednich sezonów show. To, co zobaczyli na instagramowym profilu Gabrieli Serwatko zaskoczyło wielu. Dziewczyna zdobyła się bowiem na szczere wyznanie.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
"Hotel Paradise". Gabriela Serwatko o samoakceptacji
W mediach od dawna wiele mówi się o tym, że wiele zdjęć i filmów, które widzimy, znacząco mija się z prawdą. Filtry zmieniające rysy twarzy, czy takie, które wyszczuplają ciało i zwężają talię są już codziennością. Tym łatwiej też wpaść w pułapkę kompleksów i nierealnych oczekiwań wobec własnego wyglądu.
Gabriela Serwatko postanowiła podzielić się ze swoimi obserwatorami kilkoma przemyśleniami związanymi z samoakceptacją.
"Dziś chcę się z wami podzielić refleksją, która chodzi za mną od długiego czasu. Kiedyś unikałabym publikacji takiej relacji, bo zmagam się z kompleksami dotyczącymi mojego ciała. Wiecznie walczę o formę i przegrywam sama ze sobą. Ale wiecie co? Nikt nie jest idealny, a to, co widzicie na Instagramie, to często jedynie wybrany kawałek rzeczywistości" - zaczęła.
W dalszej części obszernego wpisu uczestniczka "Hotelu Paradise" zaznaczyła, że ma pewien sposób na to, jak poradzić sobie z problemem niskiej samooceny.
"Przez lata pracuję nad akceptacją siebie, docenianiem swoich postępów i zrozumieniem, że droga do doskonałości to proces, nie wynik. Cudownie byłoby, gdybyśmy były wobec siebie szczere i wspierały się nawzajem. Ten rok nie rozpoczął się najlepiej. Brak mi motywacji, ale dziś udało się zrobić pierwszy trening w tym roku. [...] Pamiętajcie, że każdy z nas jest w trakcie swojej unikalnej podróży. Bądźmy dla siebie wspierającą społecznością, inspirując się nawzajem i celebrując każdy mały krok" - napisała.
Gabriela Serwatko z "HP" jest zakochana?
Gabriela Serwatko tuż po finale 6. edycji "Hotelu Paradise" rozmawiała z Kaliną Szymankiewicz z cozatydzien.tvn.pl. To właśnie wtedy dowiedzieliśmy się, jak z jej perspektywy wyglądała szansa na stworzenie relacji z poznanym w programie Markiem Kulińskim.
- Raczej nie. Myślę, że nie dogadalibyśmy się w życiu prywatnym. Marek jest fajnym kolegą. Doceniałam to w programie, że mogłam mu zaufać. Natomiast w większości kwestii codziennych raczej mamy inne poglądy. Szukam czegoś innego. [...] Była jakaś bliskość między nami, jakieś przytulenie czy rozmowy. Ale oboje widzieliśmy, że nie ma chemii między nami. I taki dystans się u nas pojawił - powiedziała.
Uczestniczka rajskiego show zaznaczyła wtedy również, że jej serce jest zajęte.
- Tak, obecnie jestem w związku i jestem szczęśliwa. Jest to osoba spoza programu. Zaraz po zakończeniu show udało mi się odnaleźć miłość - usłyszeliśmy.
Czy związek Gabrieli Serwatko przetrwał próbę czasu? Tego dowiemy się zapewne już niedługo.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, Facebooku i Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Książę Harry i Meghan Markle oszukali królową zaledwie rok przed jej śmiercią. "Była wściekła jak nigdy"
- Beata Ścibakówna pokazała brata. Aktorka świętowała urodziny bliskiej osoby ubrana w złoto
- Ryan Gosling nie dowierzał w to, co usłyszał na gali. Nagranie stało się hitem sieci
Autor: Dagmara Olszewska
Źródło zdjęcia głównego: TVN