Aneta i Robert uczestniczyli w 6. edycji popularnego show telewizyjnego TVN. Eksperci uznali, że będą dopasowani idealnie i tym razem się nie pomylili! Nie dość, że przetrwali, to ich związek z każdym kolejnym dniem rozkwitał. Choć od finału "Ślubu od pierwszego wejrzenia" minęło już sporo czasu, małżonkowie wciąż są razem. Doczekali się syna Mieszka, z którym ochoczo zwiedzają świat.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
"Ślub od pierwszego wejrzenia". Robert wraz z siostrą wspominają mamę
Robert Żuchowski, podobnie jak jego żona, jest aktywny w mediach społecznościowych. Uczestnik "Ślubu od pierwszego wejrzenia" za pośrednictwem Instagrama dzieli się nie tylko pięknymi chwilami, które spędza w towarzystwie Anety oraz ich syna, ale również chwali się zawodowymi osiągnięciami. A raczej rozwojem pasji! Robert jakiś czas temu wydał pierwszy utwór. Uczestnik show od lat związany jest z rapem, jednak dopiero teraz światło dzienne ujrzał jego singiel.
Przeczytaj też: Robert ze "ŚOPW" ogłosił nowinę. To duża niespodzianka dla wszystkich [TYLKO U NAS]
Jednak nie wszystkie publikowane przez Roberta wpisy są radosne. W niedzielę w mediach społecznościowych mężczyzny pojawił się post, który stworzył wraz z siostrą. Rodzeństwo postanowiło w wyjątkowy sposób uczcić urodziny ukochanej mamy. Kobieta nie żyje, jednak wciąż wspomnienia o niej żyją w sercach dzieci.
"To była niedziela, jedna z naszych wspólnych beztrosko leniwych niedziel. Tata robił zdjęcie, dużo zdjęć, to jedyne prócz pięknych wspomnień co nam po tobie pozostało. Dziękujemy wam za to, że stworzyliście nam szczęśliwy, pełen miłości dom. Dziś też jest niedziela, tylko już inna, każde z nas już ze swoją rodziną i bez ciebie. Idziemy na cmentarz, by w myślach przytulić cię w dniu twoich 57. urodzin" - czytamy we wpisie.
Do wzruszającego opisu dołączono zdjęcie sprzed lat, na którym uwieczniono szczęśliwą rodzinę. Na kanapie leży mama Roberta Żuchowskiego, jego siostra oraz on sam, który w ustach trzyma smoczek.
"Ślub od pierwszego wejrzenia". Robert Żuchowski o tacierzyństwie
Z okazji Dnia Ojca Robert Żuchowski w rozmowie z Dagmarą Olszewską opowiedział o tacierzyństwie. Uczestnik "Ślubu od pierwszego wejrzenia" nie ukrywał, że jest dumny z syna i z rodziny, którą udało im się stworzyć. Mężczyzna zdradził, jakie brzmiało pierwsze słowo Mieszka.
- Synek ma jeszcze trochę czasu, zanim zacznie mówić, ale często śmiejemy się, że jego pierwszym słowem było "nie". Biega często po domu i ciągle powtarza "nie, nie" - powiedział.
Uczestnik "Ślubu od pierwszego wejrzenia" odniósł się też do sytuacji, w której pierwszy raz został z synem na sam, na sam.
- Na pewno jest jakaś nutka adrenaliny, ale wszystko jest do opanowania. Najważniejszy jest święty spokój. Ja na co dzień też wychowuję syna, to nie jest tak, że tylko Aneta z nim przebywa, więc robię wszystko to co ona. Przewijam, karmię, jak jest chory, to podaję leki, więc nie byłem przestraszony tymi pierwszymi chwilami sam na sam - wyjawił.
Czytaj więcej: Robert ze "ŚOPW" o byciu tatą. Pierwsze słowo syna bawi do łez [TYLKO U NAS]
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
Przeczytaj też:
- Paulina Smaszcz pokazała młodszego syna. Zdradziła, że ma dziewczynę
- Kacper Kuszewski ma aż trzy imiona. Jego tata wpadł na zaskakujący pomysł
- Honorata Skarbek jest zakochana. Pierwszy raz mówi o partnerze i ujawnianiu jego tożsamości
Autor: Dominika Kowalewska
Źródło zdjęcia głównego: Instagram @anet.zuchowska