Zasady programu "The Traitors. Zdrajcy" są proste – lojalni muszą ustalić, kto spośród nich jest zdrajcą i wyeliminować tę osobę w drodze głosowania. W finale do wygrania było ponad 300 tys. zł, jednak aby kwota trafiła do lojalnych, wśród decydujących o zakończeniu gry nie mogło być zdrajców.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
"The Traitors. Zdrajcy". Widzowie skrytykowali zachowanie Justyny Kąkol i Stanleya Ayomo w finale
W finałowym odcinku "The Traitors. Zdrajcy" po głosowaniu przy stole z gry odpadł Patryk. Potem wyeliminowana została Olga, którą pozostali uczestnicy podejrzewali o bycie zdrajcą. Mieli rację. Do podziału nagrody pozostała trójka uczestników: Manae, Justyna i Stanley. W wyniku decyzji Justyny i Stanleya, Manae musiała opuścić program, co oznaczało, że to oni wygrali show i podzielili między siebie główną wygraną.
Taki przebieg finału wywołał falę negatywnych komentarzy ze strony publiczności, która wyraziła swoje niezadowolenie w komentarzach na oficjalnym koncie programu na Instagramie.
"Bardzo słabe. Eliminacja Olgi jeszcze ok, ale to, co zrobili Manae - mimo iż byli pewni o jej lojalności. Pazerność ponad wszystko. Smutny finał. Lojalni okazali się najgorszymi zdrajcami" – pisali widzowie.
Manae Shimizu-Kaczmarczyk odniosła się na InstaStories do tych krytycznych komentarzy skierowanych pod adresem Justyny i Stanleya.
"[...] Chciałabym wam powiedzieć, że między nami prywatnie nie ma spiny. Tak dawno temu to nagrywaliśmy, że zdążyłam przetrawić wszystko i doszłam do wniosku, że w sumie to tylko gra i po co chować urazę..." – napisała na Instagramie.
Manae, która w trakcie finałowego odcinka wyraziła swoje niezadowolenie i stwierdziła, że uczestnikom chodziło tylko o pieniądze, przeprosiła za wcześniejsze słowa.
"The Traitors. Zdrajcy". Olga Kelm odniosła się do finału programu
W finale Manae Shimizu-Kaczmarczyk, Staney Ayomo i Justyna Kąkol zdecydowali się wyrzucić z gry Olgę Kelm. Jak się okazało, postąpili dobrze, bo rzeczywiście była ona zdrajcą. Widzowie jednak pytali Olgę o jej opinię na temat późniejszego zachowania Justyny i Stanleya wobec Manae. Olga zdecydowała się odpowiedzieć na te pytania.
"Mam około 100 zapytań na ten temat, wiedziałam, że tak będzie, więc odpowiadam zbiorczo. Gra 'The Traitors: Zdrajcy' to nie jest gra lubię-nie lubię. Nie jest to też gra- na bank albo to i owo. To gra oparta na jednej wielkiej niewiadomej i na zasadzie nie ufaj nikomu. Kto o tym zapomina, może się poważnie w niej zagubić. Manae była lojalna. Powinni skończyć grę z nią – tak, taki byłby idealny scenariusz. Ale co, jeśli nie mieli pewności?" – napisała na Instagramie uczestniczka.
Jak podkreślają zarówno Olga jak i Manae, gra opierała się na nieufności i intuicji, więc Justyna i Staley mieli powody, aby podejrzewać każdego.
"Rola Manae mogła być niejednoznaczna, a ja w swojej strategii stworzonej jeszcze z Piotrem sukcesywnie kierowałam na nią podejrzenia. Patryk też miał wątpliwości. Łatwo z poziomu widza, który wie, jak są rozdzielone role, oceniać zachowania uczestników. Pamiętajmy, że z naszego poziomu nic tam nie było pewne. Mogliśmy kierować się tylko i wyłącznie intuicją. Chcę myśleć, że oni się nią właśnie kierowali i że nie skasowali lojalnego dla kasy. Jedno jest pewne. Hejt jest zawsze zły. Można mieć swoje zdanie, ale hejt to obrzydlistwo" – stwierdziła stanowczo Olga.
Manae podzieliła się wpisem Olgi na swoim koncie Instagramie, dodając krótki komentarz:
"No i essa, każdy z uczestników ma to samo zdanie co ja".
Manae dodała również apel do widzów i fanów formatu, prosząc o przemyślenie swoich słów przed wygłaszaniem opinii. Uczestniczki są zgodne, że show to jedynie rozrywka, a oceny zachowań uczestników powinny być pozbawione hejtu.
"Dlatego chciałabym was prosić, żebyście również przemyśleli swoje słowa, zanim coś powiecie. Tak – było mi przykro. [...] Show to show. Na tym polegała gra – żeby szukać zdrajców. Mieli pełne prawo, żeby mnie podejrzewać!" – apeluje Manae.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- Dom z "Big Brothera" stanął w ogniu. Zwyciężczyni show zabrała głos. Są zdjęcia
- Marcin Hakiel zostanie ojcem! Jego partnerka Dominika zaprezentowała ciążowe krągłości
- Dorota Chotecka o aktorstwie, macierzyństwie, relacji z mężem i Cezarym Pazurą [WYWIAD]
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: TVN/Instagram