Monika Janowska przyjęła rodzinę z Ukrainy. Wtedy stało się coś nieprawdopodobnego

Monika i Robert Janowscy o kobietach z Ukrainy
Monika i Robert Janowscy o kobietach z Ukrainy
Źródło: ANDRASSZILAGYI/MWMEDIA
Monika i Robert Janowscy pokazali na Instagramie zdjęcie z rodziną z Ukrainy. Okazało się, że małżeństwo pomogło kobiecie i jej córkom znaleźć dach nad głową u siebie w domu. W rozmowie z nami Monika Janowska podzieliła się niesamowitą historią dotyczącą matki nastolatek. Okazało się, że cała ta sytuacja przyśniła się jej dwa lata wcześniej.

Od czwartku trwa inwazja wojsk rosyjskich na Ukrainę. Już prawie pół miliona uchodźców przekroczyło granice Polski, w której mogą się czuć bezpieczni. Polacy masowo ruszyli z pomocą osobom uciekającym przed wojną. Część osób pomaga w punktach recepcyjnych, inni przelewają środki na zorganizowane zbiórki na wsparcie Ukraińców, a także oferują nocleg i mieszkanie.

Robert i Monika Janowscy pomogli rodzinie z Ukrainy

Do tego grona dołączyli ostatnio Robert i Monika Janowscy. O wszystkim poinformowali w swoich mediach społecznościowych.

"Gościmy z Monią ukraińską mamę z córkami. Mąż i syn pozostali tam, broniąc swój kraj przed tymi, którzy podnieśli na niego rękę. Uwięzieni w swoim mieście, walczą o wolność. Ironia losu. A my? Monika mówi po rosyjsku. Czy teraz można w tym języku? Można. Dziewczyny mają też przyjaciół z Rosji. Nie wszyscy są źli. Rozmawiamy. Czekamy. Przeczekamy to!" - napisał Robert Janowski.

Pod postem pojawiło się wiele ciepłych słów i podziękowań od osób z Ukrainy, które również spotkały się z podobnymi formami pomocy.

Zobacz wideo:

Anna Świątczak o buncie córek. "Niektóre rzeczy nie docierają do mnie"
Anna Świątczak w rozmowie z nami opowiedziała, jak jej córki znoszą wiek nastoletni.
Źródło: cozatydzien.tvn.pl

Monika Janowska podzieliła się wyjątkową historią

W rozmowie z nami Monika Janowska powiedziała, jak kobiety z Ukrainy znalazły się u niej w domu, a także, czy mają kontakt ze swoją rodziną, która została w kraju.

- To jest normalne, setki ludzi w Polsce właśnie tak pomagają osobom z Ukrainy. Mamy do tego warunki, więc nie wiem, dlaczego nie moglibyśmy pomóc. Cały czas kontrolowałam wszystkie grupy pomocowe w mediach społecznościowych. Trzy dni temu zobaczyłam ogłoszenie, że trzy kobiety przyjechały w nocy pociągiem z Przemyśla do Warszawy i szukają noclegu. Domyśliłam się, że o tej porze ciężko im będzie coś znaleźć, dlatego od razu zdecydowaliśmy z Robertem, że jedziemy tam. To mama z dwiema córkami, jedna ma 13 lat, a druga 15 lat. Na razie nie wiadomo, do kiedy panie zostaną, ponieważ mają siostrę w Jordanii i do niej chciałby się dostać. Na razie jest to niemożliwe z uwagi na brak paszportów. One uciekły z jedną walizką, nie wzięły ze sobą potrzebnych dokumentów, dlatego muszą je załatwić tutaj w Polsce. Na szczęście kontakt jest ułatwiony, ponieważ i ja, i panie mówią w języku rosyjskim, więc możemy się porozumieć — powiedziała żona Roberta Janowskiego.

Dalej Monika Janowska podzieliła się z nami niesamowitą historią. Wyznała, że kobieta, którą przyjęła do domu, miała przeczucie, że trafi właśnie do nich.

- Co jest niesamowite, kiedy Robert przywiózł te panie, ich mama — Inna — weszła do środka, spojrzała na nasz dom i zastygła. Nie mogła nic powiedzieć. Okazało się, że dwa lata temu śniło się jej, że przyjedzie do takiego samego domu. To jest niewyobrażalne. Nie będąc nigdy u nas, (a mamy dość skomplikowany rozkład pomieszczeń) mówiła po kolei, gdzie co się znajduje. Byliśmy w szoku. Ja do teraz mam ciarki. Powiedziała, że zapamiętała ten sen, bo była w nim w jakiejś podróży i sama się zastanawiała, gdzie to może być — powiedziała.

Monika Janowska powiedziała też, że kobiety, które u niej mieszkają, cały czas mają kontakt ze swoimi bliskimi.

- One cały czas mają kontakt ze swoją rodziną w Ukrainie. Mąż i syn pracowali w Polsce, ale kiedy w Ukrainie wybuchła wojna, zdecydowali, że wrócą do kraju, żeby walczyć — wyjaśniła.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tu:

Autor: Aleksandra Czajkowska

Źródło zdjęcia głównego: ANDRASSZILAGYI/MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości