Kilka dni temu w mediach pojawiły się doniesienia o nieślubnym synu zmarłego w 2020 r. Pawła Królikowskiego. "Super Express" dotarł do dokumentów, z których jasno wynikało, że przyrodni brat Antoniego Królikowskiego miał otrzymać po ojcu część majątku.
Resztę materiału przeczytasz pod materiałem wideo:
Małgorzata Ostrowska-Królikowska potwierdziła doniesienia o nieślubnym synu męża
Na początku rodzina Królikowskich nie chciała komentować tej sprawy, jednak ostatecznie Małgorzata Ostrowska-Królikowska postanowiła zabrać głos w tej sprawie. W rozmowie z Pudelkiem potwierdziła doniesienia mediów.
"Tak, potwierdzam. Nie będę komentować sprawy z szacunku do syna Pawła, ponieważ nie jest to osoba publiczna, a temat dotyczy spraw osobistych. Ponadto jest to człowiek dorosły, wobec czego nie będę odnosić się do tematu. Maciek jest traktowany jak pełnoprawny członek rodziny" - powiedziała aktorka.
Nieślubny syn Pawła Królikowskiego miał na co dzień nie posługiwać się nazwiskiem ojca, jednak miał pozostawać z nim w stałym kontakcie. "Super Express" dotarł do świadków, którzy wiedzieli mężczyznę na pogrzebie aktora.
"Wśród żałobników, choć nie w pierwszym rzędzie, znalazł się przystojny młodzieniec, urodą przypominający Pawła. Jak się okazuje, był to jego nieślubny syn" - czytamy w tabloidzie.
Antoni Królikowski zabrał głos w sprawie przyrodniego brata
Teraz do sprawy odniósł się Antoni Królikowski. W rozmowie z Pudelkiem aktor zaznaczył, że jego mama najlepiej radzi sobie z komentowaniem niełatwych relacji rodzinnych.
"I moja mama to jest najlepsza osoba do rozmowy na ten temat. Ona na razie poprosiła o jakieś tam ucięcie tych spekulacji i też się przychylam do jej prośby. Po prostu nie komentuję tego, bo nie widzę na ten moment sensu, potrzeby" - powiedział Antoni Królikowski.
Niedługo po tym dodał, że cała ta sytuacja jest dla nich trudna i zastanawiają się, co z nią zrobić.
"To, jaka jest sytuacja, to moja rodzina zdaje sobie sprawę od wielu lat. Dzisiaj rozmawianie o tak naprawdę nieobecnych wydaje mi się, że jest niewłaściwe. Musimy się zastanowić, jak na ten temat rozmawiać. To dzieje się bardzo szybko i na pewno nie chcemy tutaj jakiegoś niepotrzebnego zupełnie nikomu rozgłosu. Ale wiadomo, że on jest. Sami nie wiemy na razie, co z tym robić. I ja miałem nie komentować... Po prostu nie chcę o tym na razie rozmawiać" - zakończył.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Wyciekły warunki przyjazdu Johnny'ego Deppa do Polski. Kierowca miał zachować milczenie
- To miał być rok Lany Del Rey. Nie wszystko poszło jednak po jej myśli
- Martyna Wojciechowska będzie pomagać dzieciom. Startuje z nowym projektem
Autor: Aleksandra Czajkowska
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA