Halina Mlynkova popularność zdobyła będąc wokalistką zespołu Brathanki. Od lat Polacy bawią się do takich utworów, jak "Czerwone korale" czy "Gdzie ten, który powie mi". Od 2003 roku Halina Mlynkova stawia na karierę solową - wydała trzy albumu studyjne. Prywatnie była żoną Łukasza Nowickiego, z którym doczekała się syna Piotra.
Halina Mlynkova i Łukasz Nowicki - medialny związek i głośny rozwód
Początkowo uchodzili za parę idealną. Poznali się w Piwnicy pod Baranami, gdzie Łukasz Nowicki promował swoją książkę. Przypadkowe spotkanie przerodziło się w na tyle silne uczucie, że aktor zmienił dla ukochanej wiarę. Para wzięła ślub, jednak ich szczęście trwało jedynie 9 lat. Halina Mlynkova poświęciła się wychowaniu syna. Jak wspominała w rozmowie z "Galą" w 2007 roku:
"Od narodzin Piotrusia żyję z ciągłymi wyrzutami sumienia. Kiedy jestem z nim, to myślę o uciekającym czasie, o niewykorzystanych szansach, o tym, że nie realizuję się zawodowo" - powiedziała.
Ostatecznie para przeszła poważny kryzys, a informacja o rozwodzie zaskoczyła fanów. Media rozpisywały się na temat ewentualnych powodów rozstania, choć Halina Mlynkova i Łukasz Nowicki apelowali o uszanowanie ich prywatności. Małżeństwo rozpadło się w 2012 roku.
Halina Mlynkova porównała się do Marilyn Monroe
Wokalistka jest aktywna w mediach społecznościowych, za pośrednictwem których dzieli się z fanami przemyśleniami na temat emocji czy wartości. Tym razem na jej koncie na Instagramie pojawił się wpis, w którym dokonała podsumowania swojego dotychczasowego życia. Jak stwierdziła, wieczory przy lampce wina i w towarzystwie partnera to dobry moment, by przystanąć i pomyśleć:
"Kiedy siadam z Marcinem po intensywnym dniu do lampki czerwonego wytrawnego, patrzę, gdzie jestem w życiu i jaką drogę przeszłam" - napisała.
Halina Mlynkova otwarcie wyznała, że jest dumna z tego, gdzie się teraz znajduje i w jakim stylu do tego momentu dotarła.
"Jestem z siebie mega dumna, że trudne chwile w życiu nigdy nie wykorzystywałam do użalania się nad sobą, tylko jak maratończyk, słysząc swój oddech i wiatr w uszach pędziłam za nowym życiem" - napisała.
Wokalistka dodała, że docenia w sobie siłę, która pozwoliła jej radzić sobie z napotkanymi trudnościami bez zbędnego narzekania. Porównała się nawet do ikony - Marilyn Monroe.
"Bo 'litość' w bezradności bywa nam bliższa. Taka biedna no patrz-prawie jak nasza Hela. A można by było niczym Marilyn Monroe szlochać medialnie o trudnych sytuacjach (wczoraj obejrzałam dokument o niej)" - stwierdziła.
Co więcej, we wpisie opisała sytuację, przed którą chciała za wszelką cenę chronić własne dzieci. Czy się udało?
"To wszystko powoduje, że, jak już wspomniałam, można się czuć przy mnie bezpiecznie. A to jest super, bo z tyłu głowy mam sytuację z dzieciństwa, kiedy z mamą byłam na zakupach w wielkim mieście i wyczułam niepewność u niej. Sama poczułam się niepewnie. Zapamiętałam to uczucie na całe życie i trzymam się tego, że moje dzieci muszą czuć się przy mnie zawsze pewnie i bezpiecznie" - napisała wokalistka.
Swój szczery wpis podsumowała słowami: "Za siłę kobiet i moc matek!"
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Ogromne emocje w finale "Kanapowców". Kto wygrał walkę MMA?
- Robert Karaś kontuzjowany. Pokazał niepokojące zdjęcie. "Życie bywa przewrotne"
- Syn Nicka Cave'a nie żyje. Siedem lat temu spotkała go podobna tragedia
Autor: Dominika Kowalewska
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA