Jennifer Aniston rzadko dzieli się w mediach społecznościowych swoim życiem prywatnym, jednak tym razem zrobiła wyjątek. Gwiazda "Przyjaciół" udostępniła na Instagramie kilka zdjęć ze swoim ojcem sprzed lat i poinformowała o jego śmierci.
Jennifer Aniston pożegnała ojca
Jennifer Aniston na Instagramie napisała:
"Słodki papa... John Anthony Aniston. Byłeś jednym z najpiękniejszych ludzi, jakich kiedykolwiek znałam. Jestem tak wdzięczna, że odszedłeś do nieba w spokoju i bez bólu. I to 11 listopada! Zawsze miałeś idealne wyczucie czasu. Ta liczba na zawsze będzie miała dla mnie jeszcze większe znaczenie. Będę Cię kochać do końca" - czytamy.
Pod postem szybko pojawiło się wiele komentarzy od bliskich i fanów aktorki.
"Trzymaj się kochana", "Dużo miłości dla ciebie", "Kochałam twojego tatę", "Niech spoczywa w pokoju", "Moje kondolencje", "Tak mi przykro" - czytamy.
Kim był ojciec Jennifer Aniston?
Ojciec Jennifer Aniston Janis Anitios Anastasakis urodził się 24 lipca 1933 r. na Krecie. W wieku dwóch lat wraz z rodzicami przeprowadził się do Stanów Zjednoczonych, gdzie jego ojciec zmienił ich nazwisko na Aniston. Po szkole średniej skończył studia na Stanowym Uniwersytecie Pensylwanii na kierunku sztuki teatralnej.
Niedługo później Johny Anthony Aniston ożenił się z aktorką Nancy Dow, z którą doczekał się córki Jennifer. Ojciec gwiazdy "Przyjaciół" grywał w popularnych operach mydlanych, takich jak "Dni naszego życia", "Search for Tomorrow" czy "Love of Life".
Kiedy Jennifer Aniston była nastolatką, jej rodzice się rozwiedli, co sama bardzo przeżyła. W ostatnim wywiadzie dla "Vogue" aktorka powiedziała, że nie było to rozstanie w przyjaźni, co bardzo się na niej odbiło. Jennifer Aniston przez lata nie utrzymywała kontaktu z mamą.
"Wybaczyłam matce i wybaczyłam ojcu. Nie chcę nosić w sobie żalu" - powiedziała.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Maja Ostaszewska wyjaśnia, dlaczego nie wyszła za mąż. "To był mój bunt"
- Piotr Adamczyk i Agnieszka Dygant o "Listach do M.5". "Są naszym eksportowym towarem"
- Cezary Pazura potwierdza powstanie trzeciej części "Kilera". "Wiem, o czym będzie"
Autor: Aleksandra Czajkowska
Źródło zdjęcia głównego: GC Images