Magdalena Stępień znana jest z udziału w 5. edycji "Top Model". W programie odpadła tuż przed finałem, ale zapewniła sobie rozpoznawalność i rozpoczęła karierę modelki, a później influencerki. Prywatnie była związana z Jakubem Rzeźniczakiem, z którym miała syna Oliwiera. Chłopiec zachorował na nowotwór. Zmarł 27 lipca 2022 roku.
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Magdalena Stępień powiadomiła o wynikach swoich badań
Magdalena Stępień na InstaStories odpowiadała fanom na pytania związane z jej zdrowiem. Gwiazda ujawniła, że zrobiła badania, które wykazały pewne zmiany. Modelka wyjaśniła, że czeka ją dalsza diagnostyka. Dodała, że zmiany są łagodne, ale trzeba je obserwować.
"Ostatnie dni były trudne. Badania, które wykonałam, wykazały zmiany. Troszkę mnie to przytłoczyło. Na tę chwilę mówi się, że są łagodne. Ale wszystko wyjdzie w czasie. Czeka mnie daleka diagnostyka. Ale wierzę, że będzie dobrze. Niestety na pewne kwestie w życiu nie mamy wpływu" - napisała na InstaStories.
Magdalena Stępień nie chce zdradzać szczegółów, aby nie siać paniki. Powiedziała, że po dalszych badaniach da znać, czy wszystko z nią w porządku. Zachęciła kobiety do tego, aby zadbały o swoje zdrowie i wykonywały profilaktyczne badania. Modelka ujawniła, że zazwyczaj wykonuje: morfologię, CRP i OB. "Teraz zrobiłam również markery nowotworowe plus USG jamy brzusznej piersi" - zdradziła.
Influencerka wyjaśniła, dlaczego zdecydowała się sprawdzić, co z jej zdrowiem. Okazało się, że wykonała po prostu rutynowe badania.
Stres, którego doświadczyłam, gdzieś musiał się odłożyć. Ale mam pozytywne nastawienie. [...] Nie piszę o tych wynikach, żeby wzbudzić litość, tym razem cokolwiek będzie, pokieruję tym inaczej, bardziej mówię o tym głośno, aby uświadomić was, że naprawdę powinniśmy się badać. Proszę was, dbajcie o siebie! Taka jest moja droga! Aż trudno uwierzyć, że tyle może spotkać jedną osobę!- podsumowała.
Magdalena Stępień czuje wsparcie zmarłego synka
Magdalena Stępień urodziła syna 16 lipca 2021 roku, a 22 stycznia 2022 roku poinformowała, że Oliwier Rzeźniczak jest chory na nowotwór. U chłopca wykryto guza wątroby. Nowotwór okazał się bardzo rzadką odmianą i modelka postanowiła wyjechać z synem do Izraela, by tam podjąć leczenie. Aby zapewnić chłopcu specjalistyczną pomoc, musiała zebrać pieniądze na kosztowną hospitalizację. W tym celu stworzyła internetową zbiórkę, którą wspierało wiele osób. Niedawno modelka wróciła do tematu zbiórki i opowiedziała o kosztach leczenia syna.
"Wpłata na rzecz szpitala obejmowała koszt leczenia onkologicznego, konsultacje medyczne, diagnozy, testy i laboratoryjne badania krwi oraz hospitalizację Oliwierka [...]. Dodatkowo, dążąc do tego, aby Oliwierkowi pobyt w Izraelu nie kojarzył się wyłącznie ze szpitalem, od czasu do czasu kupiłam mu jakąś zabawkę, maskotkę, czy też misia, aby chociaż w minimalnym stopniu mógł cieszyć się z dzieciństwa w tym trudnym dla niego czasie" - wyznała.
Magdalena Stępień dodała, że zbiórka wystarczyła jedynie na trzy miesiące leczenia. Trzeba było założyć drugą, ale chłopiec niestety zmarł. Pieniądze trafiły do innej potrzebującej osoby. Teraz modelka wspominała syna, udzielając odpowiedzi fanom. Wyznała, że czuje wsparcie zmarłego synka. Gdy ktoś zapytał ją, skąd czerpie siłę do życia, odpowiedziała: "Myślę, że mały anioł z nieba mi ją wysyła".
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, Facebooku i Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Kto z brytyjskiej rodziny królewskiej ma największy majątek? Te liczby rozpalają wyobraźnię
- Britney Spears i Sam Asghari są już po rozwodzie. Wyciekły pikantne szczegóły
- Sara James jednym nagraniem wzruszyła wszystkich. Upamiętniła ukochaną osobę
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA