Sara James jednym nagraniem wzruszyła wszystkich. Upamiętniła ukochaną osobę

Sara James
Sara James
Źródło: MWMEDIA
Sara James to według wielu znawców i krytyków w Polsce, jedna z najbardziej obiecujących wokalistek młodego pokolenia. Jej konto na Instagramie śledzi ponad 440 tysięcy osób. To właśnie ci obserwatorzy jako pierwsi zobaczyli wzruszające wideo, które zamieściła. Artystka znalazła wyjątkowy sposób bu uczcić pamięć o ukochanej babci.

Sara James, a tak właściwie Sara Zofia Egwu-James, urodziła się 10 czerwca 2008 roku w Słubicach. Była finalistką 17. edycji talent show "America’s Got Talent". Jej talent zachwycił tysiące osób. W wielu wywiadach młoda artystka podkreśla, że stara się korzystać z otrzymanych szans i jest wdzięczna najbliższym za wielkie wsparcie.

Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:

Sara James o najnowszym klipie
Źródło: "Co za Tydzień"

Sara James upamiętniła babcię

W 2021 roku Sara James musiała zmierzyć się z bolesną stratą. Zmarła jej ukochana babcia. Niedawno na Instagramowym profilu wokalistki pojawiły się dwa posty pełne wspomnień i miłości. W jednym z nich widzimy datę 26.04. Internauci uważają, że to właśnie data śmierci babci Sary James.

Piosenkarka postanowiła zadbać o pamięć po ukochanej osobie. Opublikowała wzruszające wideo nagrane w domowym zaciszu.

Zobaczcie sami:

"Tego dnia nie miałam żadnego ustalonego pomysłu na temat piosenki. Wyszło to ze mnie bardzo naturalnie. Piosenka jest o mojej cudownej babci, której już nie ma ze mną. To moje wspomnienie, które na zawsze zostanie w moim sercu i uczucia, które mi towarzyszą przez moją drogę. Chciałam nagrać tę piosenkę, ponieważ moja babcia była jedną z najważniejszych osób w moim życiu i dzięki niej jestem taką, a nie inną osobą. Ta piosenka to trochę taka pamiątka. Coś na zawsze naszego i wspólnego" - napisano w komunikacie prasowym.

Piosenka, którą możemy usłyszeć w tle filmu to najnowszy utwór Sary James, "I tell everyone about you".

Sara James o wrażliwości i hejcie

Jakiś czas temu Sara James udzieliła wywiadu dla magazynu "Glamour". W rozmowie odniosła się do tematu twórczości, rodziny, ale również mowy nienawiści obecnej w mediach społecznościowych.

"Jestem bardzo wrażliwa, dlatego od początku kariery staram się nie czytać komentarzy na swój temat. Gdy dostajesz 200 pozytywnych wiadomości i nagle pojawiają się dwie hejterskie, to skupiasz się wyłącznie na nich. A niektóre są naprawdę obrzydliwe, wręcz obleśne. Hejt to poważny problem, z którym nie tylko ja się spotykam. Ludzie myślą, że mogą schować się za ekranem, że są anonimowi w sieci, a to nieprawda. Niektórzy bywają okrutni, ale trudno to zmienić" - powiedziała.

Artystka przyznała również, że w jej głowie aż roi się od marzeń i planów na przyszłość. Jak dodała, większość z nich związanych jest z muzyką.

"Chcę leczyć ludzi swoją twórczością. Zależy mi na tym, by słuchając moich piosenek, przeżywali różnorodne emocje. Kocham muzykę, bo każdy odbiera ją totalnie inaczej. Ostatnio byłam na koncercie i gdy usłyszałam naprawdę smutny utwór z repertuaru artystki, pomyślałam, że każda z dwóch tysięcy zgromadzonych na miejscu osób przeżywa w tej chwili coś zupełnie innego. Mamy różne historie, różne doświadczenia. To piękne" - wyjaśniła.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na TikToku, FacebookuInstagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas. 

Autor: Dagmara Olszewska

Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA

podziel się:

Pozostałe wiadomości