Marika Worach była uczestniczką 5. edycji "Hotelu Paradise", która do programu wchodziła dwukrotnie. Choć w show udało jej się stworzyć relacje, nie na tyle silne, by wyrobić sobie ugruntowaną pozycję. Za pierwszym razem to uczestnicy wytypowali Marikę do opuszczenia programu. Drugą szansę otrzymała od Grzegorza, który zabrał ją do "HP" podczas własnego wejścia. Niestety uczestniczka odpadła po raz drugi, tym razem jednak sama o tym zadecydowała.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
"True Love" – dalsze losy uczestników
"Hotel Paradise". Marika Worach zaręczona
Marika Worach od pewnego czasu jest w szczęśliwym związku. Uczestniczka show w rozmowie z nami przyznała niegdyś, że z partnerem zna się od kilku lat, jednak nie była to miłość od pierwszego wejrzenia.
- Miłością od pierwszego wejrzenia tego nazwać nie mogę, bo przyjaźniliśmy się parę dobrych lat i w pewnym momencie życia coś pstryknęło i z koleżeństwa przerodziło się w związek. Dobry grunt, kiedy znamy się od podszewki i wspieraliśmy się wcześniej, więc w związku już jest ten komfort. Znamy się jak łyse konie - opowiedziała.
Odkąd poinformowała fanów o tym, że spodziewa się dziecka, nie ukrywała, że w planach jest również ślub. Do pełni szczęścia brakowało pierścionka. Teraz uczestniczka "Hotelu Paradise" pochwaliła się, że jej partner się oświadczył. Co na to Marika? Bez większych wątpliwości powiedziała "tak", a relacją z tego niezwykłego wieczoru pochwaliła się na Instagramie. Pod postami uczestniczki show pojawiły się liczne gratulacje od wspierających fanów oraz innych uczestników "Hotelu Paradise".
Para zaręczyła się w wyjątkowo urokliwym miejscu. Ciepły wieczór i piknik na pomoście to zdecydowanie jedna z bardziej romantycznych chwil w życiu. Gratulujemy!
"Hotel Paradise". Monika Worach o ciąży
Marika nie ukrywała radości związanej z ciążą. Uczestniczka "Hotelu Paradise" ma za sobą trudne doświadczenia. Wcześniej była już zaręczona, jednak relacja rozpadła się. Co więcej, kobieta straciła dziecko w zaawansowanej ciąży. W rozmowie z nami opowiedziała, jak czuła się, gdy dowiedziała się o swoim stanie.
- Kiedy dowiedziałam się o ciąży, mój stan poczucia był jedną wielką eksplozją emocji, od ogromnej radości po przerażenie. Jeśli chodzi o rodzinę, znajomych czy partnera, każdy dobrze wiedział, że bardzo chcę założyć rodzinę i w końcu znów dostałam tę możliwość, więc reakcja była pozytywna - powiedziała w rozmowie z Kaliną Szymankiewicz.
Uczestniczka "Hotelu Paradise" marzy o tym, by ciąża minęła jej w spokoju. Skupia się na budowaniu relacji z partnerem i dbaniu o siebie. Marika nie ukrywała jednak, że wydarzenia z przeszłości odcisnęły swoje piętno.
- Moje doświadczenie straty faktycznie nie przeszło obojętnie przy tej obecnej ciąży, stres towarzyszył mi od pierwszego dnia pozytywnej wiadomości. Starałam się podchodzić zimno do wieści o ciąży, bo bałam się drugiej straty [...] Teraz jestem na etapie coraz bardziej rosnącego brzuszka, imprezy tanecznej w brzuszku i pierwszych ruchów, więc jestem w raju - wyznała w wywiadzie.
Przeczytaj więcej: Marika z "HP" pierwszy raz o nowym związku i ciąży. "Bałam się drugiej straty"
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
Przeczytaj też:
- Daria Ładocha o pracy przy "Azja Express". Wspomniała o sytuacji, w której interweniowała policja
- Boney M. oszukiwało tłumy fanów. Kto tak naprawdę śpiewał w zespole?
- Izabela Dąbrowska o chronieniu swojej prywatności. Dlaczego nie pojawia się na ściankach?
Autor: Dominika Kowalewska
Źródło zdjęcia głównego: TVN7