Martyna Końca była uczestniczką trzeciej edycji "Ślubu od pierwszego wejrzenia". Na ślubnym kobiercu stanęła z Przemkiem, jednak ich związek nie zaczął się obiecująco. Nowożeńcy nie mogli znaleźć wspólnego języka i mieli problemy z porozumieniem się. Choć Martyna spodobała się mężowi, Przemek od pierwszych godzin testował jej cierpliwość. Scena, która miała miejsce podczas podróży poślubnej, stała się wręcz kultowa. Mężczyzna przebrał się w pluszowy strój jednorożca i przechadzał się tak po ulicach Barcelony. Ostatecznie ich związek nie przetrwał.
Te doświadczenia Martyna zostawiła jednak za sobą i teraz jest szczęśliwą partnerką i mamą.
Przeczytaj też: Martyna ze "ŚOPW" została okradziona. "Wyczyścili mi całe konto" [TYLKO U NAS]
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo.
"Ślub od pierwszego wejrzenia". Martyna opowiedziała o wizycie u fryzjera
Odkąd Martyna została mamą, wróciła do aktywnego działania w mediach społecznościowych. Jest wręcz rasową influencerką! Niedawno pochwaliła się fanom, że ma w planach udać się do fryzjera. Uczestniczka "Ślubu od pierwszego wejrzenia" kojarzona jest z ciemnymi, długimi włosami. Teraz zdradziła, że miała w planach spektakularną metamorfozę. Jej plany spełzły jednak na niczym, ponieważ umówiła się do specjalisty w dniu wesela, o którym zapomniała. Choć zjawiła się tam jako gość, nie mogła pozwolić sobie na wielogodzinną wizytę. Uczestniczka show wyjawiła, że chciała znacznie rozjaśnić włosy, postawić na refleksy i zupełnie zmienić dotychczasowy wizerunek.
"Chciałam zrobić większą metamorfozę, chciałam rozjaśnić, jakieś tam refleksy, ale fryzjer mnie uświadomił, że na takich ciemnych włosach to będzie proces" - powiedziała.
Martyna nie miała czasu na wielogodzinny proces schodzenia z ciemnego koloru, toteż tym razem postawiła jedynie na strzyżenie. Choć dla uczestniczki to spektakularna zmiana! Przyznała, że fryzjer pozbawił ją połowy włosów.
"Zobaczcie na moje włosy! Są tak krótkie. Ściął mi połowę włosów, oczywiście na moją prośbę. Stwierdziłam, że włosy niedługo odrosną. Ja i tak chodzę cały czas w kucyku" - dodała.
Martyna dodała, że czuje się w takiej fryzurze znacznie lepiej. Dostrzegacie różnicę? Sama bohaterka podkreśliła, że choć może nie jest to na pierwszy rzut oka jakaś szalona metamorfoza, to dla niej spora zmiana.
"Ślub od pierwszego wejrzenia". Martyna Końca świętuje pół roku syna
Po udziale w programie Martyna postanowiła wycofać się z życia publicznego. Aż do momentu, w którym poinformowała o ciąży. Wówczas na jej instagramowym profilu zaczęły królować efekty sesji fotograficznych, na których eksponowała krągłości. Odkąd we wrześniu na świat przyszedł jej syn, stał się dla uczestniczki "Ślubu od pierwszego wejrzenia" całym jej światem. Martyna często publikuje wspólne zdjęcia, celebrując wyjątkowe chwile.
W marcu syn Martyny skończył pół roku. Dumna mama postanowiła to uczcić. Opublikowała szczery wpis, w którym opowiedziała o mijających miesiącach. Martyna podkreśliła, że macierzyństwo to najlepsze, co jej się w życiu przytrafiło.
"Nie istnieje większa miłość, niż miłość matki do dziecka. Kocham go najmocniej na świecie. Moje #mojewszystko. Dziękuję Bogu za to, że mogłam zostać jego mamą. Dziś jestem wzruszona, bo mój mały syneczek kończy 6 miesięcy, kiedy to minęło. A ja kocham go z każdym dniem coraz mocniej" - napisała.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale nadal trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
Przeczytaj też:
- Natalia Janoszek wydała oświadczenie i złożyła pozew. "Oszczerstwa i pomówienia"
- Michael J. Fox upadł na scenie. Gwiazdor "Powrotu do przyszłości" zmaga się z chorobą
- Księżniczka Eugenia urodziła. Chłopiec otrzymał znaczące imiona
Autor: Dominika Kowalewska
Źródło zdjęcia głównego: player.pl