Antoni Królikowski w rozmowie z Adrianem Nychnerewiczem z "Super Expressu" przyznał, że widzowie znów będą mogli nacieszyć się produkcjami z jego udziałem. Aktor czeka do lutego na premierę kryminalnej komedii romantycznej, której akcja toczy się nad morzem i w więzieniu. Ponadto niedawno rozpoczął zdjęcia do nowego filmu historycznego.
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Antoni Królikowski o powrocie do aktorstwa oraz wzlotach i upadkach
Antoni Królikowski powraca do fanów na ekranie. Znów będzie można go zobaczyć w różnych produkcjach oraz wydarzeniach branżowych. Show-biznes na nowo przyjął aktora, który w wywiadzie przyznał, że tęsknił za nowymi projektami. Syn zmarłego Pawła Królikowskiego był popularnym artystą. Występował w serialach oraz filmach, a także w programach rozrywkowych. Jeszcze przed narodzinami syna brał udział w programie "Przez Atlantyk". Tam opowiadał o życiowych zawirowaniach i dał się poznać od prywatnej strony. Dwa lata temu wycofał się z show-biznesu. Dlaczego?
"Wzloty i upadki towarzyszą mi, od kiedy pamiętam. Ale faktycznie, te ostatnie lata były zdecydowanie najpoważniejsze pod względem tak zwanej posuchy zawodowej. Rzeczywiście nie było to łatwe, trudno z dnia na dzień zmienić styl życia i odejść od wręcz pracoholizmu. Jednak z perspektywy czasu wiem, że było mi to potrzebne. Ta przerwa dała mi przestrzeń do zastanowienia się nad tym, gdzie zmierzam i czego oczekuję od siebie i innych. Doceniam to, że życie nauczyło mnie pokory, dzięki temu czuję się nie tylko lepszym człowiekiem, ale też lepszym aktorem" - wyznał w rozmowie z dziennikarzem "Super Expressu".
Antoni Królikowski o życiu prywatnym
Antoni Królikowski był związany z Joanną Opozdą. Para wzięła ślub i powitała na świecie synka, ale wkrótce po tym oficjalnie potwierdziła, że nie jest już razem. Aktor ma nową partnerkę, u boku której układa sobie życie. Dziennikarz "Super Expressu" zapytał swojego rozmówcę o to, czy było mu trudno wrócić do zawodu i przekonać ludzi, że nie jest tylko bohaterem newsów o swoim życiu prywatnym, a przede wszystkim aktorem.
"Przede wszystkim jestem sobą. Rozumiem to, że życie prywatne osób publicznych jest dla ludzi zwyczajnie ciekawe. Szczególnie gdy ci dzielą się swoją prywatą i poniekąd przyzwyczajają do tego odbiorców. Jednak opinia publiczna opiera się niestety o masę fake newsów, które są często krzywdzące i wręcz preparowane przez niektóre portale tylko dla zasięgów. Niestety, osoby spoza show-biznesu często wierzą w nie ślepo, co więcej — na ich podstawie oceniają i domagają się reakcji, a jeśli nie reagujesz, to przecież musi być prawda… Powołują się na wolność słowa, nie zważając na to, że każdy człowiek ma prawo do wolności, w tym też do niekomentowania głupot tego niewartych" - stwierdził.
Aktor zakończył temat pewną refleksją.
Milczenie często nie wynika z tego, że nie masz nic do powiedzenia na dany temat, a z tego, że doskonale wiesz, kiedy i gdzie powinieneś się odezwać, a kiedy lepiej odpuścić. Czasem mam o to żal. Nie mam jednak do nikogo pretensji o ocenianie mojej pracy i moich ról- podsumował Antoni Królikowski.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas również znaleźć na TikToku, Facebooku oraz Instagramie. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Ojciec Britney Spears porusza się na wózku inwalidzkim. Lekarze amputowali mu nogę
- Mariah Carey nagrała nowy teledysk do "All I Want For Christmas". Zaskakująca wersja
- Karolina Pisarek wręczyła już świąteczny prezent ukochanemu. "Nie jestem w tym najlepsza"
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: X-NEWS