Joanna Przetakiewicz i Rinke Rooyens wzięli ślub w Grecji 29 września 2020 roku. Pomimo pandemii ceremonia odbyła się w bajkowej atmosferze z dbałością o bezpieczeństwo wszystkich gości dzięki przeprowadzonym testom na COVID-19. W tym roku przypada już czwarta rocznica ich małżeństwa.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Joanna Przetakiewicz o "klątwie okładek"
Zakochani celebryci nierzadko decydują się na wspólne sesje zdjęciowe w popularnych magazynach. Jednak często zdarza się, że relacja szybko się kończy. W mediach utarło się zatem określenie "klątwa okładek". Joanna Przetakiewicz podkreśliła w rozmowie z Plejadą, że nie daje wiary przesądowi.
"To jest kompletna bzdura" — zaczęła swoje wyjaśnienia.
Gwiazda nie wierzy, że jej związkowi przydarzy się coś złego tylko dlatego, że wzięła udział w okładkowej sesji zdjęciowej.
"To jest tak, że zapamiętujemy złą wiadomość, ale to nasz mózg jest tak skonstruowany — że zapamiętujemy coś, co nas przestrasza. W związku z tym, jak komuś się nie powiodło albo rozpadło mu się małżeństwo, bo byli na okładce razem, to zaraz właśnie media lubią to podchwycić i opowiadać takie bzdury, krótko mówiąc" — tłumaczyła.
Dla Joanny Przetakiewicz kluczowe jest zrozumienie, że sesje okładkowe wcale nie są przekleństwem dla związków. Przypomniała, że wiele par, które pozowały razem na okładkach, nadal cieszy się szczęściem i sukcesem, zarówno razem, jak i osobno.
"Okładki dotyczą przeważnie jednak ludzi, którzy pozują solo. To jest efekt kuli śnieżnej. To jest na zasadzie: ktoś kiedyś widział Czarną Wołgę i teraz będziemy sobie te bzdury opowiadać. To jest po prostu mit" — podsumowała gwiazda.
Joanna Przetakiewicz o małżeństwie z Rinke Rooyensem
Joanna Przetakiewicz i Rinke Rooyens uchodzą za parę idealną, co projektantka podkreśliła w rozmowie z Anną Pawelczyk-Bardygą z cozatydzien.tvn.pl. Gwiazda zapytana o kryzysy w ich związku przyznała, że takich nie doświadczyła i mało tego, nigdy nawet nie pokłóciła się ze swoim mężem.
- To jest właśnie problem, bo my się w ogóle nie kłócimy. Nawet powiedziałam ostatnio do Rinke "słuchaj, coś tu jest z nami chyba nie tak, bo wiesz, wszyscy się kłócą, a my nie pokłóciliśmy się jeszcze ani razu". Oczywiście śmiał się z tego - mówiła Joanna Przetakiewicz.
Joanna Przetakiewicz i Rinke Rooyens pobrali się w wieku 52 i 51 lat. Projektantka przyznała, że związek dwóch dojrzałych osób to nie jest to samo, co młodzieńcze amory, pełne emocjonalnych zawirowań. Gwiazda przyznała, że to być może dlatego, tak dobrze się dogadują.
- Ponieważ spotkaliśmy się w wieku lat 50., jesteśmy bardzo dojrzałą parą przez etapy życia, które przeszła. Ja naprawdę przeszłam bardzo wiele w swoim życiu i sukcesów i spektakularnych porażek. Nauczyliśmy się też ogromnego szacunku do siebie, tolerancji i ogromnej łatwości bycia ze sobą - mówiła Joanna Przetakiewicz.
Joanna Przetakiewicz dodała, że ona i jej mąż nie są swoimi przeciwieństwami, co ułatwiło im zbudowanie związku.
- Oboje mamy podobne charaktery. Bardzo troszczymy się o innych ludzi, nam bardzo zależy na innych ludziach i na bliskich relacjach, w związku z tym jesteśmy też tacy w stosunku do siebie - wyjaśniała.
Czyta dalej: Joanna Przetakiewicz zdradziła przepis na związek idealny
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- Najstarszy syn Jude'a Law to jego kopia. Są jak dwie krople wody
- Agata Kulesza otworzyła się na temat rozwodu. "Jestem ostrożniejsza, mniej ufna"
- Marta Malikowska o roli w "Skazanej" i córce. "To jest dla niej niekomfortowe" [TYLKO U NAS]
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA