Szósta edycja "Hotelu Paradise" minie nam w rytmie "Rajskiej miłości" - piosenki w wykonaniu Nany Majos. Perypetie nowych uczestników zobaczymy już 29 sierpnia o 20:35. Warto podkreślić, że do tej pory czołówkę do programu nagrywali uczestnicy z poprzedniej edycji show. Nana jest pierwszą osobą, której produkcja zaproponowała nagranie dwóch utworów z rzędu. Czy to dla niej nobilitacja? Czy była zaskoczona? Jak na to zaregował jej partner? Wszystkiego dowiecie się z naszego artykułu.
"Hotel Paradise". Nana Majos o czołówce do programu
Nana nie ukrywa, że propozycja nagrania kolejnego utworu do show miło ją zaskoczyła. Nie zaskoczyła jednak jej partnera Łukasza, który był przekonany, że to właśnie ona zaśpiewa w 6. edycji.
- Kiedy po raz pierwszy nagrywaliśmy teledysk cała ekipa była bardzo zadowolona z efektów naszej pracy. Podobno był to najszybciej zrealizowany teledysk do tej pory. Mój partner Łukasz był przekonany, że to nie ostatnia czołówka, którą nagram. Dla mnie było to bardzo miłym zaskoczeniem - mówi nam Natalia Majos.
Nana Majos o pracy nad utworem "Rajska miłość"
W poprzednim teledysku promującym 5. edycję "Hotelu Paradise" Nana wystąpiła u boku swojego partnera - Łukasza. Tym razem zabrakło go jednak w klipie. Dlaczego?
- Klimat poprzedniej piosenki był bardziej romantyczny, dlatego Łukasz wpasował się w koncepcję klipu. Tym razem piosenka jest bardziej taneczna i rozrywkowa. Produkcja zdecydowała, że fajnie będzie zawrzeć w teledysku kulturę Panamy, uśmiechniętych i szczęśliwych ludzi. Ja nie mam wpływu na przebieg klipu i nawet jakbym bardzo chciała to nie było takiej możliwości - tłumaczy Nana.
Nana wykonała utwór w całości przygotowany dla niej. Za warstwę tekstową odpowiada Wojciech Byrski, zaś muzyczną Piotr Gozdek i Patryk Tylza. Zapytaliśmy byłą uczestniczkę "HP", czy nie chciała brać udziału w tworzeniu utworu.
- Każdy artysta korzysta z twórczości innych osób, ktoś robi beat/muzykę, a oni na przykład piszą tekst lub odwrotnie. Gdybym miała tworzyć swój utwór na pewno chciałabym przyczynić się w dużym stopniu do jego tworzenia. Zarówno w pisaniu tekstu jak i w pomocy przy tworzeniu muzyki - mówi.
Czy to znaczy, że Nana planuje karierą muzycznę? Czytaj dalej.
Nana z "Hotelu Paradise" nagra płytę? "To jedno z moich największych marzeń"
Natalia Majos chce się rozwijać. Przyznaje, że piosenki do "Hotelu Paradise" to dopiero preludium do jej muzycznej kariery. Jednocześnie podkreśla, że autorskie utwory będą różniły się od tych, które dotąd nagrała.
- Nagranie płyty jest jednym z moich największych marzeń. Znam się na muzyce, jestem po pierwszym stopniu szkoły muzycznej i ciągle rozwijam się wokalnie. Jednak jeśli miałaby to być moja płyta, byłby to totalnie inny styl niż piosenki hotelowe - mówi.
Na koniec Nana zachęciła wszystkich niezdecydowanych do wysłania zgłoszenia na casting do kolejnej edycji "Hotelu Paradise".
- "Hotel Paradise" to była niezapomniana przygoda. Warto zaryzykować i wziąć udział w castingu, bo taka okazja nie zdarza się dwa razy w życiu. Jeśli jesteście gotowi na przygodę życia, to wysyłajcie zgłoszenia.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Jay z "HP" zdradził fanom, jakie ma plany względem Elizy. "Planujecie ślub"?
- Oliwia z "HP" podsumowała ostatnie lata. "Było bardzo dużo upadków"
- Michał z "HP" jest zakochany? "Starałem się trzymać swoje relacje w tajemnicy"
Autor: Aleksandra Głowińska
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA