Co za tydzień: "Projekt Zima" - jak wyglądają ferie w polskich Alpach?

Olivier Janiak na stoku narciarskim
Kamery "Co za Tydzień" sprawdzają tegoroczny "Projekt Zima"
Źródło: Co za Tydzień
Kamery programu "Co za Tydzień" zawitały na Dolnym Śląsku. To właśnie tam odbywa się kolejna odsłona "Projektu Zima". Zieleniec nazywany polskimi Alpami i Wałbrzych - to właśnie tutaj można cieszyć się śniegiem nawet 150 dni w roku. Moc atrakcji i ciekawych akcji edukacyjnych czeka na turystów.

Olivier Janiak na stoku w Zieleńcu zapytał narciarzy, jak oceniają infrastrukturę oraz możliwości uprawiania sportów zimowych. Odpowiedzi szybko spowodowały chęć spakowania nart i wyjechania na podbój stoków w polskich Alpach.

"Projekt Zima" w Zieleńcu

- Powiem szczerze, że pierwszy raz uczyłam się tu jeździć 14 lat temu, jeszcze jako studentka. W tym roku postanowiłam tu zabrać swoją rodzinę. Jestem w szoku, bo infrastruktura się tutaj naprawdę rozwinęła, poszło wszystko bardzo szeroko. Jestem bardzo zadowolona z tego wyjazdu. Polecam Zieleniec całym sercem - powiedziała narciarka na jednym z zielenieckich stoków. 

Ogromna baza noclegowa, wiele wyciągów, pełno innowacyjnych rozwiązań. To wszystko sprawia, że każdego roku turystów odwiedzających Dolny Śląsk przybywa.

- Zdecydowanie tak, z roku na rok, widzimy, że coraz chętniej tę stację narciarską odwiedzają turyści z całej polski. Przede wszystkim wybierają Zieleniec dlatego, że doceniają ten nasz alpejski mikroklimat i dlatego, że to nie jest miasto. Pomimo że jesteśmy częścią miasta, to jesteśmy pomiędzy lasami, oddzieleni o 9 kilometrów od infrastruktury. Tu jest bajecznie. W Zieleńcu mamy ponad 31 wyciągów, 23 kilometry tras. Ta przepustowość wywozów turystów do góry jest na poziomie 25 tysięcy osób na godzinę, więc kolejki powstają bardzo rzadko. Tak naprawdę od godziny 16:00, gdy słońce zachodzi, zapalają się lampy. Na większości stoków możemy szusować nawet do 21:00 - opowiedział w rozmowie z Olivierem Janiakiem przedstawiciel Zieleniec Sport Arena, Grzegorz Głód.

"Projekt Zima' w Zieleńcu
Kamery "Co za Tydzień" dotarły do Dolnego Śląska, gdzie uczestniczą w kolejnej odsłonie "Projektu Zima"
Źródło: Co za Tydzień

"Projekt Zima" w Wałbrzychu

- Dolny Śląsk jest rewelacyjnym miejscem do spędzenia ferii. Przyjeżdżając tutaj przez wiele lat, nie musimy powtarzać tych samych atrakcji, za każdym razem możemy zobaczyć coś nowego. Dolny Śląsk to nie tylko stoki, ale także atrakcje w postaci schronisk takich jak Samotnia, Andrzejówka czy Szczeliniec. W te miejsca szczególnie zapraszamy ze względu na ich wyjątkowy klimat - powiedział w rozmowie z reporterem programu "Co za Tydzień" Bartłomiej Kubicz z  Urzędu Marszałkowskiego Województwa dolnośląskiego.

Dolny Śląsk to przede wszystkim góry. To sprawia, że miłośników zimowych sportów z roku na rok przybywa. Podczas "Projektu Zima" dowiedzieliśmy się o ciekawej akcji mającej na celu zwiększyć bezpieczeństwo i świadomość tego, co dzieje się na stokach. "Góry bez brawury" to akcja informująca o tym, jak właściwie się zachować w górach, przygotować do wycieczek, uprawiania aktywności w środowisku górskim i zadbać o bezpieczeństwo nawet podczas sytuacji kryzysowych.

Zobacz także:

Obejrzyj wideo:

"Projekt Zima" w Wałbrzychu
Kamery "Co za Tydzień" dotarły do Dolnego Śląska, gdzie uczestniczą w kolejnej odsłonie "Projektu Zima"

Autor: Dagmara Olszewska

Źródło: Co za Tydzień

Źródło zdjęcia głównego: Co za Tydzień

podziel się:

Pozostałe wiadomości