Martyna w "True Love" pokazała, że jest wrażliwą kobietą, która mimo zawodu w poprzednim związku nie przestała wierzyć w miłość. W programie był mężczyzna o duszy romantyka, z którym jednak nie było jej po drodze. Czy w Polsce spojrzeli na siebie inaczej?
Dalsza część artykułu poniżej materiału wideo.
Martyna i Mateusz z "True Love" razem na weselu
Tym mężczyzną jest Mateusz. Uczestnik "True Love" zauroczył się najpierw w Julii, później próbował stworzyć parę z Kingą, a na końcu był oddany Agacie. Odchodząc z show, wyznał, że w tej ostatniej naprawdę się zakochał. Martyna nie deklarowała takich uczuć, ale również na poważnie była zainteresowana Dawidem Frei. Jak wiemy Martyna i Mateusz zostali singlami. Internauci twierdzą, że powinni otworzyć się na siebie i spojrzeć nieco romantycznym okiem.
Martyna pochwaliła się zdjęciami z wesela. Jak widać na załączonych na Instagramie fotografiach świetnie bawiła się w towarzystwie Matiego.
"Do świętowania i radości niewiele potrzeba: ludzie, muzyka, alkohol - i to wystarczy, żeby stworzyć fantastyczną atmosferę. Nie zabrakło jej w Lublinie, który skradł już moje serce mimo tak krótkiego pierwszego pobytu. A to wesele idealnie odzwierciedliło przestrzeń dla spontaniczności i zabawy, której nie było końca" - relacjonowała w sieci.
"Petarda" - skomentował Mateusz, na co Martyna odpisała: "petarda to ty byłeś na parkiecie".
Mateusz również podzielił się zdjęciami z wesela na swoim profilu na Instagramie. A tam fani od razu stwierdzili, że para mogłaby być razem.
"Z Martynką tworzycie piękną parę. Martynka to piękna kobieta z klasą" - czytamy wśród komentarzy.
"True Love". Pożegnanie Martyny. Poruszająca przemowa uczestniczki
Martyna pokazała klasę, gdy na Ceremonii Miłości zdecydowała, że skoro nie znalazła w programie prawdziwego uczucia, to pora opuścić show.
Naszym celem jest znalezienie tutaj prawdziwego uczucia, zbudowanie prawdziwej relacji. Decydując się na to doświadczenie w programie, wchodziłam w to całym sercem, z oczyszczoną głową i z nadzieją, że faktycznie mogę spotkać tutaj kogoś, kto pokocha mnie, polubi, taką, jaką jestem. Jestem mi bardzo ciężko, ale to będzie dla mnie dobre, jeżeli dzisiaj już pojadę do domu.- wyznała.
Martyna dostała od uczestników oklaski na stojąco. Głos zabrała prowadząca Edyta Zając.
"Zabrakło mi słów i muszę przyznać, że głos więźnie mi w gardle. Myślę, że wszyscy się ze mną zgodzą, że zasługujesz na specjalne pożegnanie. Jestem z ciebie dumna, bo jako kobieta pokazałaś, że przede wszystkim trzeba walczyć o siebie, dla mnie jesteś już takim przepięknym diamentem gotowym na to, żeby ktoś docenił to, jaka jesteś piękna, inteligentna, mądra i zabawna" - powiedziała gospodyni "True Love".
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Jan Englert był pijany na planie serialu. Po alkoholu wsiadł za kierownicę i wręczył łapówkę
- Historia więźniarek z serialu "Pati" i "Skazana". Fikcja czy historie oparte na faktach?
- Karol Strasburger o ojcostwie i tym, czego uczy go córka. "Mówili mi, że nie dam rady" [TYLKO U NAS]
Autor: Kalina Szymankiewicz
Źródło zdjęcia głównego: Instagram @truelove.tvn7