Halina Mlynkova o show-biznesie i niewłaściwych mężczyznach. "Chciałam odejść z branży" [TYLKO U NAS]

Halina Mlynkova
Halina Mlynkova o show-biznesie i niewłaściwych mężczyznach. "Chciałam odejść z branży"
Źródło: cozatydzien.tv.pl
Halina Mlynkova w rozmowie z Anną Pawelczyk-Bardygą przyznała, że w pewnym momencie rozkwitu kariery chciała zrezygnować z show-biznesu. Wokalistka opowiedziała nam o problemach z paparazzi, przez których musiała się wyprowadzić z jej wcześniejszego mieszkania. Zapytana natomiast o radę, jakiej po latach mogłaby sobie sama udzielić, była bardzo szczera. "Uważaj na mężczyzn" - skwitowała.

Halina Mlynkova to polsko-czeska piosenkarka, która zwojowała rodzimy rynek muzyczny. W tym roku artystka świętuje 25-lecie pracy zawodowej. Gwiazda wciąż jest na topie, jednak w rozmowie z nami nie ukrywała, że czasami bywało trudno. W pewnym momencie Halina Mlynkova chciała nawet odejść z show-biznesu. W najnowszym wywiadzie dla cozatydzien.tvn.pl wspomniała także o problemach z paparazzi, a także... niewłaściwych mężczyznach.

Halina Mlynkova chciała zrezygnować z kariery w show-biznesie

Halina Mlynkova zagrała podczas tegorocznego koncertu Top of The Top Sopot Festival. W rozmowie z nami wróciła wspomnieniami do momentu, gdy myślała o zakończeniu kariery.

- Miałam kilka momentów, kiedy chciałam odejść w ogóle z tej branży. Nigdy jednak nie było to w momencie takiego załamania, że na przykład narzekałam na ilość koncertów. Wręcz odwrotnie. To się wszystko kręciło, nagrywałam płytę. Tylko że w momencie, kiedy jesteśmy wpychani w artystyczną machinę, której nie do końca chcemy, nie do końca ją czujemy, a ta machina po prostu idzie i nie da się jej zatrzymać, to wtedy jest to bardzo trudne, żeby wrócić na swoje tory, żeby wrócić do siebie. Trzeba bardzo dużo odwagi, trzeba bardzo dużo siły i energii, żeby nie zrezygnować, albo się nie pogubić — wspominała.

Wokalistka podkreśliła, że na szczęście ma w sobie instynkt samozachowawczy, który pomaga jej w trudnych chwilach.

- Potrafię siebie oddawać w wielu kwestiach zawodowych i prywatnych, ale jak widzę, że zaczyna to być niebezpieczne dla mnie już samej, to zaczynam się bronić. Mam wtedy energię jak lew i potrafię wyjść z każdego problemu. Bardzo się cieszę, że mam taki instynkt samozachowawczy, który mi tak pomaga w życiu — mówiła nam Halina Mlynkova.

Halina Mlynkova przez paparazzich musiała wyprowadzić się z Warszawy

Halina Mlynkova poznała nie tylko blaski, ale także cienie sławy. W rozmowie z Anną Pawelczyk-Bardygą artystka przyznała, że w pewnym momencie tak często śledzili ją paparazzi, że musiała przeprowadzić się na obrzeża miasta.

- Musiałam ten problem rozwiązać, wyprowadzając się z miasta. Nawet nie chodzi o to teraz, że z Warszawy, ale musiałam przenieść się na obrzeża, co rzeczywiście ułatwiło mi trochę życie. Natomiast to się cały czas zmienia. Ja przeżyłam świat przed paparazzi, ponieważ była tylko jedna gazeta, nie było konkurencji. Pamiętam, jak weszły te wszystkie gazety i myślałam sobie: oho i skończyło się spokojne życie. I rzeczywiście się skończyło — wspominała artystka.

W dalszej części rozmowy wokalistka zwróciła uwagę, że obecnie żyjemy w dobie mediów społecznościowych, więc "podglądactwo" weszło na zupełnie inny poziom. Halina Mlynkova zauważyła też, że dużo gwiazd z własnej woli pokazuje swoje życie prywatne.

- Mam wrażenie, że teraz jest jeszcze nowa era, era Instagrama i era w ogóle mediów społecznościowych, gdzie każdy pokazuje tak dużo, że ci biedni chłopcy [paparazzi - przyp. red.] nie mają po prostu, z czego żyć. Jest to nowa odsłona życia prywatnego. Co będzie dalej, zobaczymy. Na szczęście mam spokój i trzymam kciuki za wszystkich młodych, żeby się odnaleźli i nie mieli żadnych perturbacji. Chociaż czy chcemy, czy nie chcemy, one w pewnym momencie zawsze przyjdą. - podkreśliła.

Ponieważ Halina Mlynkova nawiązała do młodych artystów, nasza reporterka zapytała ją, jaką radę dałaby sama sobie, gdyby dopiero rozpoczynała karierę. Jej odpowiedź była bardzo konkretna.

Żeby uważała na facetów [śmiech]. A zawodowo, mówiąc szczerze, jestem zadowolona
- powiedziała Halina Mlynkova w rozmowie z cozatydzien.tvn.pl.

Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na InstagramieFacebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.

podziel się:

Pozostałe wiadomości