Czesław Mozil dołączył do grona aktorów w 6. części "Listów do M.". Mimo że nie jest to debiut ekranowy muzyka, to jego rola była dla niego ciekawym wyzwaniem artystycznym. W rozmowie z Anną Pawelczyk-Bardygą powiedział nieco więcej o kulisach powstawania filmu.
Czesław Mozil zaskakująco o swojej roli w "Listach do M. 6"
Czesław Mozil w 6. części "Listów do M." wcielił się w postać świątecznego grajka w stroju anioła. Jak zareagował na propozycję przyjęcia roli?
- Jestem przeszczęśliwy i dumny, że pracowałem tak długo nad swoim wizerunkiem, że produkcja, zastanawiając się, kto w Polsce mógłby zagrać alkoholika grającego na akordeonie, pomyślała od razu o mnie. Ja po prostu nie mogłem odmówić. Cieszę się, że jestem częścią tej produkcji. Gościnnie pojawiam się w kilku scenach, ale za to w bardzo ważnych scenach dla całego filmu, więc nie ukrywam, że jestem zadowolony i nie mogę się doczekać do listopada, żeby zobaczyć film w kinach — powiedział Czesław Mozil.
Czesław Mozil powiedział również, jakie było największy wyzwanie na planie, któremu nie podołał.
Największym wyzwaniem to chyba było nauczyć się kilka kolęd, których finalnie się nie nauczyłem i to też słychać w filmie (śmiech)
- Ja śpiewałem kolędy i byłem nawet ministrantem w kościele, byłem też gwiazdą jasełek w Kopenhadze w kościele św. Anny, więc śpiewałem kolędy, ale ja jestem taką osobą, która szybko zapomina, więc musiałem sobie odświeżyć niektóre rzeczy i nie ukrywam, że to było bardzo nostalgiczne. Pojawiam się jako grajek, który gra na akordeonie, jestem częścią takiej paczki na czele z Tomaszem Karolakiem, no i staram się żyć, przeżyć z dnia na dzień, śpiewając kolędy i grając na akordeonie — powiedział.
"Listy do M." to plejada polskich gwiazd kina. Z kim Czesław Mozil najlepiej wspomina współpracę?
- Trudno mi powiedzieć, bo nie mogę wyróżniać nikogo, to byłoby bardzo niekulturalne, ale zrobiliśmy dużo selfie i po prostu mieliśmy bardzo fajny czas — dodał muzyk.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
- Kim Kardashian znowu to zrobiła. Sięgnęła po kultową kreację
- Była dziewczyna Liama Payne'a zdradziła, co napisał jej przed śmiercią. Jego ostatnia wiadomość porusza
- Były piłkarz Realu Madryt wytatuował imię córki. Okazało się, że nie jest biologicznym ojcem dziewczynki
Autor: Aleksandra Czajkowska
Reporter: Anna Pawelczyk-Bardyga
Źródło zdjęcia głównego: x-news