W katowickiej "Fabryce Porcelany" powstały nowe domy tymczasowe. 52 osoby znalazły schronienie

Polacy pomagają uchodźcom z Ukrainy
Kamery "Co za Tydzień" zawitały do katowickiej "Fabryki Porcelany", gdzie jeszcze kilka dni temu stały biurka i komputery. W zaledwie 4 dni przestrzeń przebudowano na mieszkania dla uchodźców. Nowe życie po ucieczce od wojny rozpoczęły 52 osoby.

Konflikt w Ukrainie przybiera na sile. Niestety, każdego dnia tysiące osób ucieka z bombardowanych miast, zostawiając cały swój dobytek. Polacy bardzo szybko zjednoczyli się, by pomóc sąsiadom w obliczu tragedii i wojennego niebezpieczeństwa. W Katowicach powstało miejsce, gdzie uchodźcy z Ukrainy mogą zacząć nowy, spokojny etap swojego życia. 

Mieszkania tymczasowe w Katowicach dla uchodźców z Ukrainy

Pralnia, kuchnia, wspólny salon dzienny i namiastka prywatności. Jak wygląda obecnie "Fabryka Porcelany" w Katowicach?

- Zazwyczaj dla jednej rodziny przygotowane jest osobne miejsce, taki zakątek. Nawet są kwiaty na oknach. Wolontariusze zamawiają dla dzieci ubranka, jakieś koszulki i buty. Z taką ochotą nam pomagają, że cały czas płaczemy ze wzruszenia  - powiedziała Irina Starova, mieszkanka katowickiej "Fabryki Porcelany".

Jak zapewnił Rafał Wyszyński, przedstawiciel "Fabryki Porcelany", lokatorzy mają zapewnioną opiekę psychologiczną, telefon, możliwość podjęcia pracy i opiekę banku.

Wojna w Ukrainie - miejsca dla uchodźców

Mimo eskalacji konfliktu nikt nie spodziewał się pełnowymiarowej wojny. Pani Tatiana z córkami i kotem przed bombami musiała uciekać o 4 nad ranem. Na przejściu granicznym w Polsce bezinteresownie pomogli im wolontariusze. .

- Jeśli ktoś jest głodny, może zjeść gorący posiłek lub napić się herbaty. Po przejściu granicy nie mieliśmy dokąd pójść. Zobaczyłam mężczyznę, który zaoferował nam bezpłatny transport i nocleg. W czasie pokoju byłoby to nie do pomyślenia - opisała mieszkanka "Fabryki Porcelany" w Katowicach, Tatiana Haponchuk.

Z Polski do Ukrainy dotarła już niejedna karetka, ale w pomoc angażują się także osoby postronne. Studenci z wrocławskiej Akademii Sztuk Pięknych połączyli siły, aby uszyć ubrania i siatki ochronne dla ukraińskiej armii. Część zrobionych przez nich rzeczy już trafiła na front.

Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie tu:

Autor: Dagmara Olszewska

Źródło zdjęcia głównego: Co za Tydzień

podziel się:

Pozostałe wiadomości