- Andrzej Grabowski podzielił się wspomnieniami na temat swojego życia i kariery w rozmowie z Żurnalistą
- Aktor opowiedział o pracy na planach filmowych w przeszłości, szczególnie podkreślając powszechność problemu z alkoholem
- Zdradził, że dawniej bycie na planie filmowym, gdzie ktoś nie jest pod wpływem alkoholu, było uznawane za coś dziwnego
Andrzej Grabowski to polski aktor filmowy, telewizyjny i teatralny, a także reżyser i satyryk. Znany jest przede wszystkim z roli Ferdynanda Kiepskiego w popularnym serialu komediowym "Świat według Kiepskich". Wystąpił w wielu innych produkcjach, w tym "Zróbmy sobie wnuka", "Drogówka" czy "Pitbull". Jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych i cenionych polskich aktorów.
Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Andrzej Grabowski o piciu alkoholu na planie filmowym
Andrzej Grabowski w rozmowie z Żurnalistą szczerze przyznał, że kiedyś praca na planie filmowym wyglądała zupełnie inaczej niż obecnie, szczególnie jeśli chodzi o podejście do alkoholu.
"W moich czasach bycie na planie, gdzie nie jest ktoś podpity, pijany, gdzie rekwizytor nie ma wódki na każde zawołanie, to było coś dziwnego. Co to za film?" — ujawnił aktor, podkreślając, jak powszechny był problem z alkoholem w środowisku filmowym w tamtych czasach.
Dziś, jak zaznaczył Andrzej Grabowski, sytuacja wygląda zupełnie inaczej. Przyznał, że obecnie podejście do pracy na planie jest znacznie bardziej profesjonalne.
"Teraz nie ma takiej możliwości. I to nie jest to, że są jakieś zakazy. Nie wiem, ludzie powiedzieli: nie, praca to praca" — stwierdził.
Andrzej Grabowski o rozwodach
Aktor w najnowszym odcinku podcastu Żurnalisty podzielił się też swoimi przemyśleniami na temat związków i małżeństw, które kończyły się rozwodami. Kim były żony aktora?
Andrzej Grabowski był dwukrotnie żonaty, najpierw z Anną Tomaszewską, a potem z Anitą Kruszewską, a obecnie jest w związku z aktorką Aldoną Grochal.
W podcaście opowiedział, jak wyglądało jego życie po pierwszym rozwodzie i jak szybko znalazł się w kolejnym związku.
"Szczerze mówiąc, długo tym singlem nie byłem" — przyznał aktor, dodając, że rozwód był dla niego bardziej zimnym prysznicem niż ulgą czy poczuciem wolności.
Aktor przyznał, że rozwód, choć bolesny, zmusił go do refleksji nad własnym życiem i decyzjami.
"Jak człowiek dostaje w łeb, a taki rozwód, no co tu dużo gadać, jest potężnym ciosem w głowę. Zaczyna się zastanawiać. Czy by chciał jeszcze raz to? Co powinien zrobić, aby tego nie było" — mówił.
Mimo to aktor zauważył, że okres bycia singlem po rozwodzie nie przyniósł mu wystarczającej nauczki, ponieważ jego kolejny związek również zakończył się rozwodem.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- Céline Dion protestuje przeciwko wykorzystaniu jej piosenki przez Donalda Trumpa. Wydała oświadczenie
- Partnerka Tomasza Fornala błyszczy w Paryżu. Sylwia Gaczorek zwiedza miasto z kimś wyjątkowym
- Justyna Nagłowska martwi się o wysokość emerytury. "Mam odłożone pieniądze na czarną godzinę"
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA