Robert Makłowicz padł ofiarą manipulacji. Kucharzowi zostały przypisane słowa uderzające w Polaków, przez co wylała się na niego spora krytyka. Teraz Robert Makłowicz wyjaśnił, że nigdy ich nie wypowiedział.
Robert Makłowicz jest znanym polskim krytykiem kulinarnym, a także dziennikarzem i publicystą. Przez lata prowadzenia programów w telewizji zyskał sympatię widzów, a jego ciekawe anegdotki stały się ulubionym elementem jego podróży.
Robert Makłowicz ofiarą manipulacji
Ostatnio na prezentera spadła duża fala hejtu. W sieci pojawiły się doniesienia, jakoby Robert Makłowicz miał szkalować swoje pochodzenie. Kilka dni temu w sieci pojawił się obrazem ze zdjęciem kucharza i napisem:
"Wielokrotnie mówiłem państwu, jak ważne jest odpowiednie umycie składników przed rozpoczęciem przyrządzania. Niestety, są brudy, których nie da się zmyć. Ja, na przykład, urodziłem się niestety Polakiem — tego brudu nie zmyłaby nawet ciepła woda" - miał powiedzieć Robert Makłowicz.
Ktoś szkaluje nasze dobro narodowe: https://t.co/d59eYjlFJX
— M. (@antygon) June 6, 2022
Na prezentera spadła ogromna fala hejtu. Internauci uwierzyli, że powyższe słowa należą do Roberta Makłowicza i nie zostawili na nim suchej nitki.
"Prawdziwy zdrajca", "Jak tak można powiedzieć?", "Zawiodłam się na nim", "Nie spodziewałam się tego", "Panie Robercie, dlaczego?" - pisali.
Zobacz wideo:
Robert Makłowicz zaprzecza
Bardzo szybko do sprawy odniósł się jednak rzekomy autor tych słów i w rozmowie z dziennikarzem serwisu Konkret24 w TVN24 wyjaśnił, że powyższe słowa nigdy nie padły z jego ust.
"To jest fałszywka oczywiście. Kompletna bzdura. Nigdy nic takiego nie powiedziałem" - powiedział.
Dalej zaznaczył:
"Ktoś to wymyślił od A do Z. Gdybym wiedział, kto to zrobił, to bym go chętnie podał do sądu" - oznajmił Robert Makłowicz.
Niestety, coraz częściej znane osoby padają ofiarami kłamstw i manipulacji w sieci.
Oczy całego świata skierowane są w stronę Ukrainy i nasze również. Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
- Adrianna Malecka zaręczona. Miał być Paryż, a jest pierścionek
- Córka Martyny Wojciechowskiej dostaje oferty z branży. "Marysia ma swoją drogę"
- Julia z "Top Model" o relacji z kobietą. Jej babcia poszła z tym do księdza. Co powiedział? [TYLKO U NAS]
Autor: Aleksandra Czajkowska
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA