Trudny okres w życiu Sebastiana Fabijańskiego rozpoczął się po głośnym rozstaniu z Julią Kuczyńską (Maffashion) i od kontrowersyjnej afery z Rafalalą. Chociaż na pewien czas wycofał się z życia publicznego, to później powrócił, stawiając pierwsze kroki w świecie MMA i branży muzycznej. Gwiazdor w najnowszym wywiadzie wrócił wspomnieniami do trudnych chwil.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo:
Sebastian Fabijański o pobycie w szpitalu psychiatrycznym
W trakcie rozmowy w podcaście aktor otwarcie wyznał, że jest osobą nadwrażliwą. Próbował wyrazić emocje, co doprowadziło do niekiedy kontrowersyjnych decyzji w jego życiu. Stwierdził, że podzieliłby swoje życie na trzy etapy.
"Pierwszy do 19. roku życia — melanż, alkohol, z narkotyków tylko zioło, ale też nieszczególnie. Potem nagle wydarzyło się coś takiego, że przestałem pić i wszedłem w introwertyczny lot, który mnie bardzo zdefiniował na boku. Siedziałem w domu, oglądałem film, czytałem książki. Wszystko pchało mnie w stronę zamkniętego świata. Po śmierci ojca nagle zacząłem chcieć mieć kontaktów chaotycznych, pozbawionych sensu. Próbowałem zatupać w sobie smutek i pustkę. Czarną dziurę, która się pojawiła po śmierci ojca. Różnymi decyzjami, głupimi wywiadami sprowadzałem na siebie gromy, chcąc się karać" - wyjaśnił Sebastian Fabijański.
Najważniejsze jest jednak to, że aktor nie pozostał sam z tymi trudnościami. Przechodzi terapię i brał leki na depresję. Mówi, że choć wciąż jest w trakcie procesu, to jest na dobrej drodze do poprawy.
"To jest praca długofalowa. To nie jest tak, że dostajesz recepcję instant, jak to szybko zaradzić temu, żebyś przestał się bać. Różni ludzie podsuwają różne pytania. Nie wiesz, co jest dobre, a co niedobre" - wyjaśnił aktor.
Sebastian Fabijański zaznaczył, że wchodząc do szpitala psychiatrycznego, cierpiał na zaburzenia lękowo-depresyjne utrudniające jego codzienne funkcjonowanie. Po opuszczeniu szpitala, choć nie miał innej diagnozy, poczuł się w lepiej niż wcześniej.
"Wyszedłem ze szpitala w lepszej kondycji niż do niego przychodziłem" - powiedział na koniec.
Sebastian Fabijański o Rafalali
Dwa lata temu Sebastian Fabijański był znany głównie z powodu swoich ról aktorskich. Jednakże wszystko zmieniło w momencie, gdy w mediach wybuchła głośna afera z Rafalalą. Aktor podzielił się refleksjami na ten temat podczas podcastu "Wojewódzki&Kędzierski". W trakcie rozmowy został zapytany o sytuację, której najbardziej żałuje w swoim życiu.
"Gdybyś mógł cofnąć jedno wydarzenie ze swojego życia, wymazać je, zapomnieć, co by to było?" - zapytał Kuba Wojewódzki.
"Myślę, że odpowiedź jest oczywista" - powiedział gwiazdor.
"Nie wiem... Fame MMA?" - dopytywał kąśliwie prowadzący.
"Nie" - odparł Sebastian Fabijański.
Dodał, że gdyby mógł faktycznie cofnąć czas, nie pojawiłby się w miejscu, które "było trampoliną do miejsca, w którym się znalazł".
"Mówię o tym 'kejsie'"... - powiedział aktor.
Wtedy Piotr Kędzierski bardziej trafnie podchwycił wątek, pytając o Rafalalę. Fabijański potwierdził, że chodzi właśnie o tę sytuację. To wyznanie aktora potwierdziło, że kontrowersyjna relacja z Rafalalą była jednym z najtrudniejszych okresów w jego życiu. Mimo że aktor przeszedł wiele zmian od tego czasu, to właśnie to wydarzenie wciąż pozostaje jednym z punktów zwrotnych.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim o rozrywce, kulturze i show-biznesie, ale trudno przejść obojętnie wobec tego, co dzieje się u naszego sąsiada. Dlatego będziemy pisać o wsparciu, jakie płynie z Polski dla mieszkańców Ukrainy. Najważniejsze informacje znajdziecie TUTAJ.
Czytaj też:
- Jacek Borkowski pokazał narzeczoną. Pierwszy raz komentują swój związek. Będzie ślub?
- Tomasz Kot jako Ambroży Kleks na koncercie sanah. "Te iskierki w oczach sprawiają, że chce się z nią śpiewać"
- To były prawdziwe "Kuchenne Rewolucje"! Co wydarzyło się w ubiegłym sezonie?
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: MWMEDIA