Resztę artykułu przeczytasz pod materiałem wideo:
Podczas jednej z imprez w hotelu doszło do nieoczekiwanego incydentu. Karolina została oblana zupą, co wywołało ostrą kłótnię między nią a Olą, która była najbliżej w momencie zdarzenia. Karol szybko oskarżył Olę o celowe oblanie jego partnerki, jednak nagranie z odcinka ujawniło, że to... on sam przypadkowo wylał zupę. Przyznał się do tego na Instagramie, publikując oświadczenie, w którym przeprosił za zamieszanie. Niestety, konflikt nie zakończył się na tej niefortunnej wpadce.
Karol Sterliński z "Hotelu Paradise 9" znalazł się pod presją Oli i Kuby
W najnowszym odcinku programu konflikt rozgorzał na nowo. Karolina zauważyła, że Karol jest psychicznie zmęczony ciągłymi złośliwościami Oli i Kuby oraz ich podkręcającymi atmosferę komentarzami. Kiedy w kuchni wywiązała się dyskusja, Ola zarzuciła Karolinie, że negatywnie wpływa na swojego partnera. Jej zdaniem, Karol kiedyś był bardziej skłonny do zabawy, a teraz, pod wpływem Karoliny, stał się mniej radosny.
Karolina nie pozostała obojętna na oskarżenia i postanowiła odnieść się do nich na swoim koncie na Instagramie. Broniąc swojego związku z Karolem, odpowiedziała na krytykę Oli.
"Uważam, że Karol jest dorosłym facetem i sam decyduje o tym, jak się zachowuje. W rzeczywistości byłam z nim w parze 6 dni, a nie 2 tygodnie, jak to jest pokazane w TV, więc musiałabym być jakąś mistrzynią manipulacji, żeby tak na niego wpłynąć w tak krótkim czasie" - stwierdziła Karolina.
Karolina podkreśliła również, że nigdy nie mówiła Karolowi negatywnych rzeczy o innych uczestnikach, a wręcz przeciwnie – to ona często kierowała się jego słowami:
"Nie było ani jednej sytuacji, żebym ja mu mówiła negatywne rzeczy na temat kogokolwiek tam. To już bardziej ja sugerowałam się tym, co on do mnie mówi. Nakręcanie sytuacji z buziakiem, zrzucanie winy z zupką na nich a ja mu po prostu wierzyłam" - dodała.
Karolina Chojnacka z "Hotelu Paradise 9" odpowiedziała na krytykę
Według Karoliny to Ola celowo nakręcała konflikty w hotelu, co przyznała również dwójka innych uczestników programu. Sytuacja przy śniadaniu, kiedy nie chciała podać mu kremu do smarowania, choć błaha, była dla Karoliny przykładem nieustannego nacisku, jaki Ola wywierała na Karola:
"Ola bardzo dobrze wiedziała, że Karol jest zmęczony, ale dalej wybierała, żeby robić jakieś głupie podkrętki. Gdy ktoś cały czas naciska, to wychodzą głupie sytuacje. I nawet stwierdzili to Julka i Oskar, że Ola celowo nakręca sytuację i jest zaczepna" - skomentowała Karolina.
Karolina wyznała, że było jej bardzo przykro, bo mimo że starała się wspierać Karola, ten miał jej za złe, że w ogóle się odezwała do Oli i Kuby. Później podczas wywiadów z produkcją programu nie mogła powstrzymać łez.
"Było mi przykro. Nawet chwilę przed Karol mówił mi, jak bardzo go irytuje Ola z Kubą, więc jak mieliśmy rozmowę z Olą i Kubą chciałam mu pokazać, że też na we mnie wsparcie nieważne co by się działo. szczególnie że widziałam, że jest mu na ten moment ciężko. Ta sytuacja dotyczyła również mnie, bo Ola dosyć sugestywnie dała do zrozumienia, że Karol się zmienił przeze mnie, co nie było prawdą. A później miał mi za złe, że się odezwałam i teraz jesteśmy w tym razem. Bardzo płakałam po tej rozmowie w setkowni" - wyznała Karolina Chojnacka.
Redakcja cozatydzien.tvn.pl pisze przede wszystkim newsy rozrywkowe, kulturalne i show-biznesowe, ale znaczną częścią naszej codziennej pracy są także cykle i wywiady, które regularnie pojawiają się na stronie. Możecie nas znaleźć również na Instagramie, Facebooku i TikToku. Dziękujemy Wam za wspólnie spędzony czas.
Czytaj też:
- Budda zatrzymany. Jest komunikat CBŚP. Nowe informacje w sprawie
- Magda Gessler zaapelowała do fanów. Mówi o spalonej restauracji. "Wielka tragedia. Pomóżmy"
- Śmiertelnie chora księżna nie będzie już pojawiać się publicznie. Pałac wydał oświadczenie
Autor: Kamila Jamrożek
Źródło zdjęcia głównego: Player